Moje prace

Moje prace

wtorek, 14 maja 2013

Recykling i podziękowanie.

Nie wiem, czy wszyscy tak mają, ja niestety tak - im więcej obowiązków tym ...  robie co innego :)
Ale ... na moje usprawiedliwienie, to co zrobiłam, to też jest bardzo potrzebne. No bo, siedzę sobie i coś robie i przy okazji patrzę, jak moje najmłodsze dziecię zasuwa boso po podłodze. Może i ma lat 18 ( prawie ) , ale czy to powód, żeby sobie nogi przeziębiać ? Zimowe kapcie już za ciepłe, a że do maszyny mam bliżej niż do sklepu, to postanowiłam zrecyklingować dżinsy i w ten oto sposób powstały domowe cichobiegi.  Wygląda to tak.





Szczytem urody  może i  nie grzeszą , ale do chodzenia po podłodze przynajmniej nie żal, a i portek jednych mniej, co zapewne ucieszy moje  córki, bo bardzo " uwielbiają ",  jak ja paraduję w bojówkach  :)

Jakiś czas temu, z miejscowym KGW byliśmy na wycieczce w Kopalni Soli w Wieliczce. Dodam, że to dla mnie siedziba powiatu, więc wszyscy bywamy tam na bieżąco, jednak cała frajda polegała na tym, że wypad ten mieliśmy za friko. A jak powszechnie wiadomo, wszystko co jest darmo, to cieszy podwójnie, no i " trza brać "  :)
Jednak, co byśmy nie wyszli jak te " wiśnie ", postanowiliśmy złożyć podziękowanie, a ja,  jako " nadworny  kartkujący " spłodziłam takie cosik. 





Miało być prosto, bez jakiś zbędnych cudów i udziwnień,  więc tak się prezentuje :)
I to by było na tyle. 

Witam nowe obserwatorki, dziękuję Wszystkim za wpisy i cudowne komentarze, a pozostałych nadal zapraszam na moje Candy
Pozdrawiam

12 komentarzy:

  1. Karteczka śliczna. A kapcie, dla mnie szczyt możliwości. Uszyć takie... mogę tylko pomarzyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowe kapcie i bardzo ładna karteczka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm a ja myślała,że to tylko moje dzieci chodzą ciągle boso, mimo,że kapcie jakieś tam są ;)no, ale takich zdolności to ja już nie posiadam :)
    Karteczka z podziekowaniem piękna :)no bo wiadomo kto robiła :)Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne, Świetne, Świetne podobają mi się i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne kapciuszki własnoręcznie uszyłaś, może dziecko to doceni i będzie nosić.
    Dobry pomysł maiłaś z tym podziękowaniem, śliczna karteczka.

    OdpowiedzUsuń
  6. super pomysł z tymi kapciami karteczka świetna

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne cichobiegi ! jestem ciekawa czy dziecię wpadnie w nawyk ich noszenia ;)
    Dziękczynna karteczka przepiękna :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam taką nadzieję, stąd wybór materiału :)

    OdpowiedzUsuń
  9. no no cudna karteczka a cichobiegi superowe.Masz talent kobitko.Szkoda,ze ja nie porafie szyc.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko Danuś, luzik, ja też kiedyś nie robiłam takich kartek :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. Cudne te kapcie i proszę o przejrzysty kursik.Witam Cię u siebie. Zajrzyj, dałam odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj. Przy najbliższym szyciu porobię zdjęcia z kolejnych faz powstawania kapcioszków. Dzięki za miłe przyjęcie, na pewno poproszę o jakieś rady :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.