"Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści..."
Moje prace
czwartek, 21 kwietnia 2016
3 w 1
Dziś śliczna pogoda, więc zatrzymałam się w drodze powrotnej, by zrobić zdjęcia Kapliczki, do której odnawiałam figury. Stoją w niej wszystkie trzy, a przechodzący patrzą i podziwiają. Mało kto we wsi wie, że to ja je malowałam, włącznie z Księdzem Proboszczem i niech tak zostanie. Kapliczką od lat opiekują się dwie rodziny, mieszkające najbliżej i to właśnie na ich prośbę, zostały odnowione.
Tak się prezentuje kapliczka z każdej strony, na której są figury.
A tak wyglądają w zbliżeniu.
Kapliczka ma ponad 100 lat i jest wpisana w rejestr zabytków naszej gminy. Rzadko kiedy to mówię, ale jestem dumna ze swojej pracy :)
Cieplutko witam Nową Obserwatorkę. Bardzo mi miło, tym bardziej, że ostatnio Obserwatorzy raczej mi ubywają ... Rozgość się proszę i buszuj do woli :)
Na dziś to tyle. Pozdrawiam i do zaś :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kapliczka pięknie się prezentuje,odnowiona i ukwiecona. Możesz być z siebie dumna Bożenko, zwłaszcza,że w maju wiele osób będzie się przy niej modlić, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz rację, w maju więcej niż zwykle. A rodziny opiekujące się Kapliczką są niesamowite.
UsuńTeż pozdrawiam :)
Bożenuś, no to już masz chody u Pana Boga. Jak dobrze, ze Podłęże ma taką Bożenkę. Mnie też duma rozpiera.
OdpowiedzUsuńMyślisz, że to takie proste ? Może jakiś tam maluteńki plusik mam, ale na wyróżnienie, to trzeba dobrze się napracować ...
UsuńDuma jest jak najbardziej uzasadniona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńPięknie się prezentują figurki odnowione Twoimi rękami.Kapliczka śliczna i zadbana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O tak, zadbana zawsze, to jedna z piękniejszych Kapliczek w okolicy. Na Św. Józefa, jej patrona, zawsze jest msza, w maju są majówki,na Boże Ciało jest na niej jeden z ołtarzy ( do niedawna tu kończyła się procesja Mszą Św. ale obecny Proboszcz to zmienił ). Gdy umrze ktoś z najbliższej Kapliczce okolicy, to dzwoni. Czyli nadal " czynna ", a nie tylko stoi jako ozdoba :)
UsuńTeż cieplutko pozdrawiam :)
Piękne figury odmówiłaś je niczym prawdziwy fachowiec. Wiem co czujesz patrząc na dzieło swoich rąk. To bardzo przyjemnie uczucie szczególnie jeśli robi się coś incognito. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńMoże nie do końca fachowo, ale mając tyle lat, jakąś tam wiedzę mam i doświadczenie życiowe, więc się starałam :)
UsuńTez pozdrawiam :)
Bożenko masz prawo być z siebie dumna, zrobiłaś kawał dobrej roboty. Figurki teraz wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że P. Jezusa za szybką nie było dokładniej widać.
UsuńWyjątkowo nie zaprzeczę :)
Bożenko szmat dobrej roboty, chylę czoła :) Buziole
OdpowiedzUsuńDzięki Eluś, widzisz, też mogę czymś zaimponować ;)
UsuńWcale się nie dziwię,że jesteś dumna:))tym bardziej,że takie kapliczki to już rzadkość przynajmniej w mojej okolicy:))....piszę komentarz a myśl moja uciekła do dzieciństwa,jeździłam do babci na wieś ,jej dom był ostatni a za nim tylko las,a na górce stała maleńka kapliczka przy której rosły dzikie cześnie i stała ławeczka na której zawsze siadałam i czekałam na rodziców jak mieli do nas przyjechać:))dziś już nie ma ani domku babci ani śladu po kapliczce:))
OdpowiedzUsuńOdkąd tu mieszkam, czyli 33 lata, nie zauważyłam by zniknęła choć jedna kapliczka, z tych o których wiem. Nawet taka jedna daleko w lesie, zawsze są przy niej kwiaty, mniej lub bardziej zwiędnięte, w zależności od pogody, ale zawsze są :)
UsuńNooo kochana ... w tej scenerii wyglądają przepięknie. Do tej kapliczki zdecydowanie pasują odnowione!!!! Masz prawo być dumna jak paw ... i powinnaś ogłosić wszem i wobec, że to ty ... wpadłyby może zamówionka :)
OdpowiedzUsuńKapliczka, choć zawsze zadbana, została fachowo odnowiona pod względem budowlanym na swoje 100 urodziny i podświetlona, jak wszystkie zabytki i ciekawe miejsca w całej gminie.
UsuńZamówionka mówisz ? Za free, pewnie by się posypały :)
Też bym była dumna bo prezentują się pięknie :-) cała kapliczka prezentuje się pięknie :-) dobra robota naprawdę :-)
OdpowiedzUsuńMasz rację, rodziny opiekujące się kapliczką, robią to z przyjemnością i wkładają całe serce, podziwiam ich za to !
UsuńWykonałaś piękną pracę.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu.
UsuńMasz prawo być dumna masz prawo puszyć sie jak paw! ;-D
OdpowiedzUsuńŁadny ten zabytek...widać, że ludzie dbają
Parę lat temu staruszka miała 100 urodziny, to jest po liftingu, mówiąc współczesnym językiem :) Teraz to już niemal pękam z dumy, przynajmniej tutaj na blogu :)
UsuńPięknie :-) Cudna kapliczka i świetnie wyglądają w niej odnowione przez Ciebie figury. Wcale się nie dziwię, że jesteś dumna ze swojej pracy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie odnowione figury :) Takie kapliczki mają niepowtarzalny urok :)
OdpowiedzUsuńBożenko, możesz być bardzo dumna! Przyjemnie popatrzeć na tak zadbaną kapliczkę, widać że figurki po prostu musiały być odnowione!
OdpowiedzUsuńBożenko!podziwiam cię że podjęłaś się tak odpowiedzialnej pracy , ale wykonałaś to perfekcyjnie kapliczka jest bardzo śliczna i brawa dla rodzin które o nią dbają pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPamiętam kapliczkę i jej otoczenie kiiiilka lat temu,teraz wygląda naprawdę reprezentacyjnej. Nie narzekaj na ubytek obserwatorów,nie zawsze jest czas na pisanie
OdpowiedzUsuńPisanie, a ubywanie obserwatorow, to dwie różne sprawy :-) otoczenie kapliczki zawsze było uporządkowane,dzieki remontowi wyglada to " na bogato " :-)
Usuń