"Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści..."
Moje prace
niedziela, 17 czerwca 2018
Zachodzi obawa ...
Aż trudno uwierzyć, że od poprzedniego posta minął już miesiąc, niestety zachodzi obawa, że niedługo o mnie całkiem zapomnicie. Długo by opowiadać i jak wszędzie, czasu mało na robótki. Jednak ostatnio zrobiłam taką niby książeczkę, jako pamiątka z wakacji. Na okładce transfer zdjęcia obdarowanego.
Choć znajdowało się w środku malutkie zapięcie magnetyczne, to dla mnie było ono za mało stabilne, zatem dodałam taki zatrzask. Całość postarzyłam i pomalowałam olejem utwardzalnym promieniami UV.
Wywołałam kilka zdjęć z wakacji, jakie udało mi się zdobyć. Teraz już taka forma odchodzi w niepamięć, ale myślę, że nie tylko dla nas jest ona fajną pamiątką. Mam nadzieję, że prezent się spodobał :)
Na koniec kilka ujęć z mojego reaktywowanego w tym roku ogródeczka. Po paru obfitych deszczach wszystko zaczęło rosnąć " w oczach ". Moja nowa odmiana tykw, mają być malutkie, zobaczymy.
Pomidory, miały być koktajlowe, a to chyba bawole coś tam, nie lubię takich :(
Pierwsza cukinia :)
Pierwszy ogóreczek, chyba zaraz po niego pójdę i go spałaszuję ze smakiem :)
Groszek cukrowy, malutki, bo późno zasiany :)
Niespodziewanie wygrałam konkurs i w związku z tym w gazecie " Moja wieś " ukazał się ze mną wywiad.
Kto mieszka na wsi i ma dostęp do tego kwartalnika, to zapraszam do lektury. Wysłałam różne zdjęcia, Redakcja wybrała te, które uważała za słuszne, także te z moją podobizną :) Kto nie ma możliwości, to wklejam zdjęcie artykułu. Na upartego da się przeczytać :)
Upsss, nie wiem czemu wklejam zdjęcie normalnie, ale ono się obraca, wychodzi na to, że to lektura do poduszki ;)
Dzięki że jeszcze ze mną jesteście. Wszystkim miłego tygodnia życzę. Pozdrawiam i do zaś Kochani :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bożenuś o Tobie nie sposób zapomnieć :)
OdpowiedzUsuńA pudełeczko zrobiłaś super, na prawdę fajna pamiątka. Ja sama juz lata świetlne nie wywoływałam zdjęć, teraz trzymam je na dysku i płytach, ale kiedyś miałam sporo albumów ze zdjeciami :)
W oródeczku wszystko ślicznie rośnie i gratuluję wywiadu :)
Niby tak, ale jak tak rzadko piszę, to jednak jest taka opcja :(
UsuńZa pochwały ślicznie dziękuję :)
Buziaczki :)
Zeżarło mój komentarz, ale pudełeczko bardzo się podobało.
OdpowiedzUsuńNo to fajnie że się podobało, szkoda że całości nie dane mi było przeczytać :(
UsuńNapisałam, że nie ma opcji, żeby o Bożence zapomnieć, bo otwieram lodówką i tam też Bożenka! Jesteś zawsze z nami!
UsuńA to już przerażające, czyli mnie za dużo :(
UsuńPrezentowe pudełeczko jest kapitalne - nie za dużo, nie za mało i idealnie dopasowane do nowego właściciela :) jestem pewna, że będzie z niego baaardzo zadowolony :)
OdpowiedzUsuń'Spacer' po zdjęciach Twoich grządek przypomniał mi dzieciństwo, a fota ogórka - marchewki trzaskające w zębach niezmytą ziemią :)
Gratuluję wywiadu :) Miło widzieć, że Twój talent jest doceniany i popularyzowany :)
Szczerze powiem, że tak patrząc na to jakby " niedorobione " pudełko, to fajniej wygląda, niż takie idealnie dopracowane w każdym punkcie :)
UsuńTe ziemiste marchewki też pamiętam, rwaliśmy je u Babci z grządki, płukaliśmy w rowie i prosto do dzioba, trzaskało tylko szum :)
To wyszło w treści wywiadu, nie to było tematem konkursu, ale na pewno więcej osób się dowiedziało co i jak :)
Pozdrówki :)
Pudełko wygląda idealnie, a te 'niedoróbki' (choć to złe określenie) dodają mu charakteru i idealnie pasują do chłopaka. Wyglancowane z pewnością wiele by straciło i stało się takie 'ładne jak ze sklepu'
UsuńCo do marchewek - mój Tata nadal sieje je dla mnie, więc mam swoją marchewkową grządkę i nadal mogę się nimi zajadać, gdy jestem u Niego :) choć teraz są już dokładniej umyte, to nadal zdarza się, że 'czaskają' w zębach i sprawiają, że choć przez malutką chwilkę czuję się jak dziecko :)
Zapomnieć o Tobie?! No co Ty!
OdpowiedzUsuńPomidory to "bawole serca" jak dla mnie pychota!!!
Skrzyneczka fantastyczna:) Sama bym chciała mieć taką:))
Gratuluję konkursu i artykułu w gazecie:) Zaraz się biorę za czytanie:))
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiem, wiem, tylko niektórzy mówią na to " bawole jaja ", no to dyplomatycznie napisałam " coś tam " :)
UsuńSkrzyneczka na stanie była sztuk jeden, więc nie ma szans :(
Uściski :)
Absolutnie nie zapomnimy o Tobie,ale Ty też o nas nie zapominaj:))))Ogrodowo -super:)))no chyba przyjadę na plony:)))
OdpowiedzUsuńJak tylko daję radę, to zaglądam do Was. Czasem nadrabiam hurtem :)
UsuńDzięki. Buźka :)
Bożenko zacznę od końca, wielkie gratulacje z okazji wygranego konkursu i kolejnej publikacji w gazecie. Należało Ci się bez dwóch zdań za Twoje szydełkowe cuda.
OdpowiedzUsuńSzkatułka na zdjęcia jest super, aczkolwiek wolę jednak albumy bo zdjęcia się mniej niszczą. Trochę szkoda że papierowe zdjęcia odchodzą do lamusa.
A w Twoim ogródeczku się dzieje że hej !!
Buziaczki
Znaczy się Anulka, ja w niej wsadziłam zdjęcia jako prezent niespodziankę, a co on se będzie tam trzymał, tego najstarsi Indianie nawet nie wiedzą :) Dzięki za pochwały, a ogródeczka to tylko kawałek :)
UsuńCmok jak smok :)
Pudeleczko sliczne, a ogródeczka można pozazdrościć.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPudełko wygląda ślicznie :) A ogródek pachnąco i smakowicie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBożenko! Wspaniałe pudełko, Gratuluję wywiadu i Pięknego ogródka - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńBożenko super pudełeczko,nadałaś mu drugie życie :)
OdpowiedzUsuńWidzę że już masz cukinię i ogórki,u mnie ogórki dopiero kwitną :-)
Ściskam mocno.
Bożena jak patrzę na twoje prace i na to jak dobijają się do Ciebie coraz bardziej czesciej media to serce się raduje z dwóch powodów Pierwszy to to że mam taką koleżankę utalentowaną a drugi ze tym drucikiem z haczykiem wymachalas sobie droge do uznania i pewnie niejednej zazdrosci.Bozena tworz dla naszej radosci i dumy.
OdpowiedzUsuńświetna , ta szkatułka książka , sama bym taką chciała ;)
OdpowiedzUsuńBożenko ale przepiękne pudełeczko wykonałaś i takie pomysłowe!!!W ogródeczku też wszystko fajnie rośnie,ja niestety nie mam cierpliwości do ogrodu i dlatego mam tylko trawę:))))Gratuluję wywiadu:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPudełeczko "wakacyjne" bardzo ładne. Ogródek odpłaca za wkład w reaktywację, a ogóreczka takiego , też bym chętnie raz dwa spałaszowała. Gratuluję wygranej, zdjęcie ściągnęłam, obrócę sobie i poczytam. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńNo to zostałaś Bożenko gwiazdeczką! Serdecznie Ci gratuluję, uważam że to wspaniale wyróżnienie. Skrzyneczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA w Twoim ogródeczku dużo się dzieje. U nas ogórki dopiero kwitną, cukinie też. Nawet pomidorki w szklarni tylko zielone. Wszystko przez tą suszę.
Przesyłam serdeczne uściski.
Super pudełko!
OdpowiedzUsuńu mnie kilka odmian pomidorów i bawole w tym również, pyszne i mięsiste na zupkę będą idealne;)
a i ja też zerwałam pierwsze ogórki- pycha:)
pozdrawiam serdecznie
Bożenko, ja Ci się nie dziwię. Jak się jest z takim przystojnym facetem jak Rumcajs, to można zapomnieć o całym świecie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta "książeczka". Ja bym się cieszyła gdybym taką dostała :P
Wspaniałe pudełko :)
OdpowiedzUsuńFajne pudełko na zdjęcia. Takie wydrukowane są najfajniejsze.
OdpowiedzUsuńZaraz obrócę sobie komputer na boczek, to przeczytam wywiad i będę się znajomym chwalić, że mam wirtualną koleżankę, z którą prasa robi wywiady :D
P.S.
Zajączki zrobiły furorę! Jedna pani wyraziła nawet chęć zrobienia pierwszej w życiu maskotki.
Pozdrawiam - Jola
Serdecznie gratuluję super wyróżnienia. Ty Bożenko zasługujesz na wszelkie pochwały ze wszech miar.
OdpowiedzUsuńNic się nie martw, ciebie nie idzie zapomnieć! :)
OdpowiedzUsuńNo i celebrytka nam się tu zrobiła i nosa teraz zadzierać będzie...że o sodówce nie wspomnę....:P
Żart!
To miłe, ze redachtory tak cię doceniły i będzie czym się wnukom pochwalić...:)
I enjoyed over read your blog post.
OdpowiedzUsuńYour blog have nice information, I got good idea from this amazing blog.
I am always searching like this type blog post. I hope I will see again…
ดูหนัง