Moje prace

Moje prace

sobota, 13 lutego 2016

Na Do widzenia :)


W tym momencie uspokoję Tych, co pomyśleli  - " Dlaczego " ?   A może  rozczaruję Tych, co być może pomyśleli  - " No wreszcie " !  Cóż, trzeba uwzględniać wszystkie opcje :)  Mi jednak chodzi o tak przyziemną prozaiczną sprawę,  jak serwetki. W pewnej popularnej sieci handlowej,  gdy kończy się jakiś sezon - w tym wypadku  był to bożonarodzeniowy -  czyli Bożemu Narodzeniu mówimy " Do widzenia " , wtedy mamy  takie śmieszne wysprzedaże. Śmieszne w sensie wysokości cen. Tak oto kupiłam  kilka paczek serwetek, w cenie jednej sztuki , a  dokładnie tym razem było 60 groszy :)

W końcu wysechł lakier, bo zachciało mi się pomalować takim odpornym na warunki ,  ze względu na przeznaczenie przedmiotu  i schło 5 x dłużej = 2 dni , ale jest, a właściwie są pudełeczka, które ozdobiłam swoimi niedawnymi zdobyczami .






Jak widać, jest też " Do widzenia "  z Wielkanocy .






I teraz kilka ujęć osobno.


























Dodatkowo ozdobiłam kokardką, bo jakoś po zmontowaniu,  dolna część wydała mi się taka niekompletna . Niestety nie zrobiłam zdjęcia wnętrza , musicie uwierzyć mi na słowo, są to pudełka z 9 przegródkami, przy   których nie robiłam nic, bo właścicielka nie chce,  by zawartość pachniała farbami i lakierem. Wykonałam je na zasadzie " handlu wymiennego ", w zamian dostałam dwie sztuki ciut mniejszych, czyli takich na 6 przegródek. Może ktoś pomyśli,  że to taka zapłata niezbyt , bo surowe pudełeczko można za dyszkę kupić, ale ja jestem zadowolona, a przecież o to chodzi, bo nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze, prawda ?  :)


A teraz deserek. Ostatnio zachwycałam się bananowymi  pączusiami . Trzy dni temu zrobiłam takie oto kokosowe smakołyki.







Przepis pochodzi  z tego samego bloga, czyli od Eli i znajdziecie go TU
A kto zajrzał, lub zajrzy, ten już wie,  lub zobaczy,  że u mnie wygląda nieco inaczej ...

Zaczęło się bardzo przepisowo, a dalej to już była pełna improwizacja. Mój kokos był bardzo drobny i po wsypaniu pierwszej porcji, od razu zniknęło mi całe mleko z garnka ... Ale dałam radę, do momentu, gdy batoniki miały być całe  obtoczone w czekoladzie. Widząc, że na pewno polewy  mi nie wystarczy ,  od razu wybrałam opcję jak widać powyżej. W każdym razie były przepyszne i szczerze polecam :)






Mnia mniam :)

Na liczne prośby,  w następnym poście,  pokażę Wam, jak zrobić  jutowe kwiatki.  Sam pomysł nie jest mój, trafiłam gdzieś kiedyś, ale nie potrafię znaleźć, zatem zrobię zdjęć kilka i będzie ogólnodostępny, a jeśli ktoś wie gdzie jest źródełko, to ja chętnie wkleję odnośnik :)

Na dziś,  to tyle. Miłego weekendu i do zaś :)

EDYTOWANY

Żeby nikogo niepotrzebnie nie denerwować, takie wzory zakupiłam po minionych świętach i tymi się mogę podzielić. Wiosenne wyparowały w większości, bo od  Wielkanocy 2 lata temu, kiedy to kupiłam " maselniczkeichrzaniczke " ( o czym pisałam wtedy na blogu )   minęło już trochę czasu. Więc przepraszam :(




35 komentarzy:

  1. O tak, dziś trzy razy TAK
    Po pierwsze pudełeczka są cudne , a serwetki na nich odjazdowe. Nie mam takich w swoich zbiorach , nie ma u mnie takich dużych obniżek cen , więc rób se co chcesz ale ja je chcę mieć w swojej kolekcji !!
    Drugie TAK dotyczy kwiatków jutowych zdecydowanie chcę kursik jak jez zrobić , bo są cudne!!
    I trzecie TAK, uwielbiam kokos w każdej postaci i ślinka mi już kapie aż na kolana więc lecę po przepis i zabieram się za produkcję tych smakołyków .
    Buziaczki i miłego twórczego weekenda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiatki w najbliższych dniach znajdą się na blogu, kokos masz u Eli , a o serwetkach już wiesz co i jak :)
      Zabieram się za twórczość ;)
      Buźka :)

      Usuń
  2. Bardzo ładne pudełka :) Kilka razy robiłam takie kokosowe batoniki. Są przepyszne. Trochę jest z nimi zabawy ale dla tego smaku warto. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pudełka. A batoniki masz rację, robiłam po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni :)
      Też pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Piękne szkatułki ,zwłaszcza ta wiosenna:))Za kokosem nie przepadam ,ale Twoje kokoski tak smakowicie wyglądają ,że chętnie bym jednego pożarła :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Żaden problem , chwila moment i gotowe, dłużej się czeka aż wyschnie, niż się robi :)

      Usuń
  5. Ty to jestes czarodziejka . Wspaniałe pudelka , bardzo optymistyczne . takie cus na co spojrzysz i sama gęba sie smieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jaki cudny komentarz, spojrzałam na nie Twoimi oczyma i masz rację, nie sposób dzióba nie uśmiechnąć :)

      Usuń
  6. Proszę,proszę pudełeczka są cudne nie wiem na które bym się zdecydowała:)))Kokos uwielbiam,jeszcze takich kokosanek nie robiłam,więc czas najwyższy spróbować:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadziu, to jeszcze " produkcja " wynikająca z przymusowego ograniczenia swobody działania :) A batoniki koniecznie spróbuj, są przepyszne. Buźka :)

      Usuń
  7. O rany, taką super obniżkę macie? Tylko pozazdrościć, brałabym z każdego wzoru jak leci :) A szczególnie te w zielonym kolorze, cudne serwetki a co za tym idzie i wspaniałe pudełeczka wyszły :) A na kursik to już zacieram ręce. No i smacznego Wam życzę, choć ja za kokosem aż tak nie przepadam więc Wam nie zazdroszczę tych smakołyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidziunia, ta obniżka jest w każdym TE..O zależy czy wysprzedali, czy coś zostało na stanie i wtedy te cosie, są opylane za bezcen, kiedyś kupiłam podpałkę do kominka po 10 groszy, zzzzzzzaszalałam za całe 2 zł. A ja kokosik uwielbiam, zwłaszcza w postaci tych batoników Ba...ty, bo to coś takiego jest :)

      Usuń
  8. Pięknie wyszły Ci te szkatułeczki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One są całkiem duże, wyznaczałam środek do kokardki, to pamiętam 23 x 23 cm, a wysokości nie chce mi się sprawdzać :)
      Też pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Niektórzy postanowienia postne mają ,a ty jak ten perfidny kusiciel wyskakujesz z takimi pychotkami.

      Usuń
  9. Do tej wiosennej też mi się buzia usmiechnęła. Chyba już wszyscy tęsknimy za wiosną. Jedną serwetkę proszę odłozyć Danusi

    OdpowiedzUsuń
  10. że też ja nie trafiam na takie wysprzedaże :))ta w kratkę super:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaglądaj do tych na TE..O, zaraz w pierwszym, drugim dniu po świętach , tymi co widzisz, mogę się podzielić :)

      Usuń
  11. Ależ piękne te zdobycze ... ta kraciasta, kropkowana i wiosenna bombastyczne na każdą porę roku się nada. Ale ta z jabłuszkami i jelonkiem też super. Jakbym mogła sie uśmiechnąc to już robię uśmiech od ucha do ucha ... gdyby nie uszy to by był dookoła głowy ;)
    Skrzyneczki wyszły ślicznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj Bożenko, ale lecisz z tymi postami i pracami. Od razu widać, że łapka wolna od balastu :)))) Tylko nie szlej Kochana, bo wiesz...
    Pudełeczka śliczne, takie jak lubię. Bez nadmiaru paćkania i bez przecierek :)))))))))))))) Czyste i delikatne. Cud, miód :)
    Buziolki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuś, to jeszcze powstało z gipsem, teraz póki co dom odgruzowuję, bo wcześniej tylko rynek, a w uliczkach ... szkoda gadać. Wiedziałam, że Ci się spodobają, ewentualnie nie wiedziałam, co na kokardkę powiesz :)
      Cmok :)

      Usuń
  13. Pani Bożenko! zakup udany pomysł na pudełeczka świetny, wykonanie piękne jednym słowem cudne pudełeczka pani stworzyła a słodkości cudowne pozdrawiam -Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze staram się kupować najtaniej jak się da, wie Pani coś o tym :) Dziękuję za przemiłe słowa i pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  14. piękne pudełka,a słodkości to ja poproszę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pudełeczka śliczne, a kokosowe smakołyki będę musiała wypróbować, bo kocham kokos :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja się wszystkim tłumaczę, że zawaliłam z tą czekoladą. Moja wina, moja wina....już idę poprawić.
    Ale i tak widać dobra gospocha, umiałaś sobie poradzić :) Teraz zapraszam na bułki z niespodzianką :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Prześliczne te pudełka! U nas w Te wyprzedaż papierów świąteczno-pakunkowych: 6m za jedyne 15gr :). Czekam na kursik kwiatuszkowy - są cuuuudne!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładne to "do widzenia". Warto się zawsze rozglądać i coś wytropić taniego. Kokoski uwielbiam i pewno spróbuję. Dzięki za inspiracje:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Bounty! Mniam!
    :-D

    ale te pudełeczka na " do widzenia".... pięknie dopracowane

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.