W dniu, w którym rano opublikowałam poprzedniego posta, po południu dotarła do mnie przecudnej urody przesyłka od BEATKI i w ten sposób nastąpił finał naszej blogowej wymianki. Ale żeby nie zarzucać Was swoimi wpisami, dopiero dziś się chwalę, a jest czym, mówię Wam, poszalała dziewczyna, oj, poszalała, popatrzcie sami, a jak wszystko zapakowane!
A tak w ogóle, to było tak. Gdy się umawiałyśmy, Beatka powiedziała - poszukaj coś na moim blogu i powiedz co Ci się podoba, to zrobię. Siedziałam, oglądałam i ... powiedziałam, że nie wiem co chcę. Jaka była riposta - no pięknie, w całym moim blogu nic Ci się nie spodobało :(
No ale nie to autor miał na myśli. Spodobało mi się, ale się bałam poprosić ... Określiłam tylko swój styl i o co mi chodzi i dałam zielone światło. I co Wam powiem - Beatka zrobiła dokładnie to, o czym marzyłam. Hura !!!
Przecudne bransoletki z rzemienia i misternie szytych maciupeńkich koraliczków, co to chyba krasnoludki pomagały Beatce nawlekać na igłę ...
bo to nie są jakieś tam metalowe nakładki, to są szyte koraliki, po prostu kosmos ! Nazwa tego, to też kosmos, przynajmniej dla mnie :)
A tu już druga bransoletka, też szyta, tym razem przez rzemień, mistrzostwo !
Zawieszka, fantazja !
Kolczyki. Tu Beatka z lekka poszalała, ale czasem też trzeba błyszczeć :)
No i na koniec życzenia, jak widać :)
Fotograf ze mnie marny, zatem zapraszam na bloga http://byranya.blogspot.com/ na wizję lokalną. Beatko zrobiłaś mi niesamowitą niespodziankę, bardzo Ci dziękuję :)
No a teraz, żeby znów Was nie zarzucać postami pokazuję kolejny finał - tym razem moich jajecznych produkcji.
Na początek takie sobie jajco ...
teraz drugie jajco ...
a teraz żeby było widać jakie są malutkie, to postawiłam obok jajeczko od kury, ciutek ozdobione. Na każdym z tych dużych jaj, motyw powtarza się 3 x a pomiędzy nimi, jest złoty sznurek.
Tu dla odmiany decu na tkaninie...
to samo jajko z innej strony ...
dwa takie małe ...
i dwa większe od poprzednich, ale mniejsze od tego z materiałkiem :)
Na koniec dwa zmarźluchy, które ubrały się w sweterki :)
I na tym jajowy temat, uważam za zamknięty.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam i do zaś :)
Jaki wspanialy dzien . Cudowne prezenty , ale moja faworytka jest zawieszka Faberge . twoje jaj to arcydzieło .Sowy rządzą .
OdpowiedzUsuńPiękności prezenciki. Beatka ma styl i gest, wie co w nam się podoba, więc i z Tobą sobie poradziła świetnie, trafiając w gust jakże wszechstronnej rękodzielniczki-artystki.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Was obu.
Jajca, pod każdą postacią świetne, tak te duże, jak i małe.
Cudny prezent dostałaś, miałam okazję go już podziwiać na blogu Beatki :)
OdpowiedzUsuńA ile jajek zrobiłaś.... i wszystkie są super, a ten zmarźluchy jakie fajne :)
Macie Kobietki zdolności...
OdpowiedzUsuńPrezent od Beatki już widziałam i zazdroszczę, bo bransoletki są piękne:)
OdpowiedzUsuńa jaja świetne!!
Przepiekne prezenty dostalas.
OdpowiedzUsuńA twoje jaja sliczne.
Pozdrawiam i zycze milego weekendu.
Gabi
Przepiękna ta biżuteria, sama chętnie taką bym nosiła. Wielkie jaja sliczne, małe zresztą też, zdolniaszku.
OdpowiedzUsuńPrezenty otrzymałaś cudne , a jajca są świetne , można wykorzystać je na choinkę jako bombki :)
OdpowiedzUsuńPrezencik rewelacja ! Jaja wspaniale udekorowane . Podziwiam Twój robótkowy zapał / ja się wypaliłam chyba bo u mnie z nim kiepsko :) / .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko z zimnych Mazur !
Bożenko, biżuterię już podziwiałam u Beatki na Jej blogu. Jest dopracowana, nie "przedobrzona", własnie taka jak ma być.
OdpowiedzUsuńA jaja... śliczne, wszystkie razem i każde z osobna :)
Całusy.
Bransoletki cudne :) jajka też fantastyczne :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty.
OdpowiedzUsuńjajca śliczne.
Pozdrawiam
Bożenko zaczynając od końca Twoje jajeczka wszystki cudne są , ale chyba te decou pierwsze i najwieksze skradły moje serce są cudne .
OdpowiedzUsuńPrezenty od Beatki podziwiałam juz u autorki i jestem nimi zachwycona , przed wszystkim ta bransoletką z sową i koralikami. Ale Twoje wymiankowe tworki dla Beatki tez były super. Jednym słowem wymianka bardzo udana.
Pozdrawiam wiosennie
Bransoletka z sową jest genialna!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenciki wymiankowe :) Jaja świetne, cudne motywy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś :)
OdpowiedzUsuńJajka bardzo fajnie obrobiłaś.
Pozdrawiam.
Piękności dotarły do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńA jajca cudne !!!!
Pozdrawiam :)
Prezenty cudne!!! Te bransoletki są super!!! Jajeczka rewelacja!
OdpowiedzUsuńfajne prezenty i pisanki Twoje urocze...
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezencik dostałaś i cudne jajeczka stworzyłaś co jedno to piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dostałaś cudną niespodziankę :). A ja lubię jak biżuteria błyszczy :).
OdpowiedzUsuńJajka cudne i jeszcze jakie różnorodne :).
dopatrzyłam jeszcze beatkowy wisiorek wśród tych cudeniek ;-)
OdpowiedzUsuńCzytałam, czytałam Bożenko na blogu Beatki, jak Ci ,,opadały" szczęki;) Piękne prezenty sprawiła Ci Beatka;) I powiem Ci szczerze, że mnie też ,,kopara" opadła", jak zobaczyłam, co dla Ciebie przygotowała:) Super! Pozdrawiam Cię cieplutko;) Buziaki;)
OdpowiedzUsuńMoja Ty niebanalna Kobieto! Taka wymianka to sama przyjemność!
OdpowiedzUsuńJaja super, szczególnie te giganty, ale że mam odchył na punkcie sówek to i te maluchy bardzo mi się podobają :-)