"Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści..."
Moje prace
wtorek, 16 grudnia 2014
Poczta.
Z pewnością w tych dniach ma pełne ręce roboty. Tak sobie ostatnio myślałam, wszyscy narzekają, że źle pracuje, że przesyłki długo idą, że to i tamto, bądźmy ludźmi, tam też pracują tylko ludzie, więc zero stresu, przesyłki dojdą, nie dziś to jutro i nawet jak zapłacimy priorytet, to litości - z jednego końca Polski na drugi w 24 godziny wraz z monitoringiem przesyłki, trudno wykonalne. No, po tym apelu przedstawiam, co ja nadałam i co dostałam, rzecz jasna za pośrednictwem PP.
Najpierw zacznę od siebie, a co, egoista też się czasem może we mnie obudzić :)
Wysłane, jeszcze nie dotarło, ale nie jest tajemnicą co ma być w środku, więc pokazuję, oszczędzę Wam przy tym, kolejnego nudnego posta :)
Do Mebeliny, za wygrane Candy, wędruje taka oto Św. Rodzina.
Małe zbliżenie.
I jeszcze jedno zbliżenie.
A teraz co ja dostałam.
Od kolejnego Mikołaja, tym razem o imieniu DOROTA, dostałam taką niespodziewaną przesyłkę
i jeszcze aniołeczek, bo mi się gdzieś schował. Dodam, że karteczka domek, cudna jest i nie potrzeba setek wykrojników by stworzyć przecudną pracę, Dorotka udowodniła, że wystarczy trochę papieru, dobre nożyczki i głowa pełna pomysłów. Wielki szacunek !
Ta tuba, to podobno celem sprawdzenia moich zdolności twórczych, co tym razem przyjdzie mi na myśl, stworzyć z takiej rury. Dzięki Wielkie, za całość, a pomysł już jest :)
Kolejny Mikołaj, też niespodziewany i też na D, a jest to DANUTKA, która nawet nie pytając mnie o ulubione kolory, trafiła w sedno. Akurat wczoraj zaczęłam kopać w przepastnych zasobach moich pudeł w poszukiwaniu mulinek, Danutka - jasnowidz jesteś, czy cóś ? :)
Dzięki ogromne, jestem pod wrażeniem. Przyznam szczerze, że te świeczniki na zdjęciu, to Pikuś,w stosunku do rzeczywistości, no cudne, po prostu, cudne są !
Dziewczyny, sorki, jeśli pomieszałam batoniki. Tak szybko rozwalałam opakowania, że z emocji, mogłam co nieco pozamieniać :)
I to na tyle. Oddelegowuję się do drabinki. Firanki poprane, suszą się ... w pralce ...
Zatem sama sobie daję kopa w 4 litery, a Was Wszystkich pozdrawiam i do zaś :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No sliczne prezenty dostalas.
OdpowiedzUsuńA twoja swieta rodzina to mi moja klapa opadla....Cudo !!!!
Ja tez juz znikam, bo nastepne ciasteczka sa w piekarniku.
Pa, pozdrawiam
Gabi
Kazda z tych osób to szczęściara. To jest szalenie miłe, kiedy na nic nie czekasz, a tu taki psikus. A rodzinka, to fantastyczna wygrana i brawo Bożenuś, bo tylko mistrzowie coś takiego mogą zrobić
OdpowiedzUsuńślicznosci dostałaś i wysłałaś
OdpowiedzUsuńKochana czemu Twoja Święta Rodzinka przez omyłkę poczty nie trafiła do mnie?;) Wcale bym się nie obraziła;) Teraz miałabym jak znalazł do projektu, a tak to muszę walczyć sama:( a mam tylko 5 i pół dnia!!!!!
OdpowiedzUsuńPrezenciki fantastyczne otrzymałaś - nic tylko cieszyć oczęta takimi ślicznościami:)
Uciekam dalej do porządków a wieczorkiem do majstrowania;) - projektu oczywiście:)))
Pozdrawiam cieplutko:) Kasia
Twoje twory szydełkowe to słynne już są - szczęściara :)
OdpowiedzUsuńJuż czekam na to co powstanie z przydasi, na pewno cudeńka :)
Ja też w końcu zabrałam sie za porządki - oj dużo tego przede mną, oj dużo...
Ale już ciastek nie piekę... tylko humentasze ale to w przyszłym tygodniu.
Przepiękna rodzinka - mogła się ta poczta pomylić i do mnie wysłać - ale było by to już za dużo szczęścia jak na ten rok ;) Bożenko wspaniałe prezenciki dostałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oj Bożenko same cudowności nam tu pokazujesz, które albo Ty, dobra dusza rozdajesz, albo sama od innych dobrych dusz dostajesz :) Wszystko piękne, i na pewno z przydaśków jakie dostałaś powstaną kolejne super rzeczy, na co już czekam :)
OdpowiedzUsuńBożenko śięta Rodzina jest cudna i ja mam pretendje do Pani Sołtys , że wylosowała niewłaścia karteczke :-(.
OdpowiedzUsuńPrezeniochy cudne dostałas, ale do mnie też co niec trafło i tylko się zastanawiam czy nasza Danusia przez przypadek nie zrobiła jakiegoś skoku na bank . ???
No i kiedy ta Mikołajak śpi skoro tyle tych prezentów zrobiła.
Lecę skubnąć ciasteczki maslane i do lepienia 100 pierogów.
Buziaczki
Piękne prezenty wysłałaś i dostałaś. Twoja św. Rodzina jest po prostu cudna, jeszcze raz powiem, cudna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoja rodzina jest doskonala, pieknie dopracowana w kazdym detalu .Dostalas urocze prezenty i tez jestem ciekawa na co przerobisz tubę .
OdpowiedzUsuńCudowności dostałaś tylko zazdrościć!!!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA zapomniałam napisać o perfekcyjnie wykonanej Świętej Rodzinie!!!!! Brawo!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza Św. Rodzina w całym necie! Bożenko, jesteś mistrzynią szydełka. Twoje prace powalają. Na prawdę, rodzinka nie ma sobie równych :)
OdpowiedzUsuńPrezenty wszystkie i te dostane i te wysłane bogato świąteczne i na pewno wszystkim Wam sprawiły wiele radości :)
pozdrawiam serdecznie :)
same cudeńka i dostane i wyslane
OdpowiedzUsuńAleż ta Mebelina to szczęściara! Myślę, że nie wytrzymam i na przyszły rok spodziewaj się zamówienia - oczywiście opłaconego.:) A ty też piękne prezenty dostałaś.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne upominki ! I te wysłane i te otrzymane .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko . Buziaczki :)
Bożenko same śliczności ,ale Twoja rodzinka to wymiata najbardziej :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jesteś mistrzynią władania szydełkiem i więcej już nic nie powiem ,lecę dalej :)
Buźka :)
Święta Rodzina w Twoim wydaniu zawsze mnie wzrusza, jest pięknie zrobiona,no ale jakżeby mogło być inaczej :-) zrobiona przez mistrza !!!!!
OdpowiedzUsuńPrezenty urocze dostałaś oj musiałaś być naprawdę grzeczną dziewczynką .
Buziaczki.
No widzę u Ciebie prezenty na bogato:) Piękna ta Święta Rodzina!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenciki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty, widać, że święta tuż, tuż.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNooooooooooooo, obydwie z Dorotką wymiatacie, jesteście z jednej gliny lepione. Te kordonki w rurze, to na następne szydełkowe cudeńka, a Cudeńkowa Danutka, to ma wtyki,wszędzie gdzie diabeł nie może, tam ją z zadaniem niewykonalnego pośle. Ja też doświadczyłam jej Gwiazdorowej przychylności. Ależ z nas szczęściary.
OdpowiedzUsuń:-D
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty, będziesz mogła sobie dziergać w czasie świąt, ogrzewać się przy blasku świeczek i podjadać małe co nieco:)
OdpowiedzUsuńPrezenty piękne dostałaś, a poczta jak chce, to monitorowaną przesyłkę i z drugiego końca Polski w ciągu 24 godzin dostarczy, wiem, bo właśnie tak dostałam - wysłana 16 ze Śląska u mnie nad morzem była 17.
OdpowiedzUsuńCudo!!!
OdpowiedzUsuń