Moje prace

Moje prace

środa, 20 listopada 2013

Zanim ...

 ... skończę to co teraz robię, chciałam pokazać Wam parę moich  świątecznych  prac, wyciągniętych z lamusa.
Pierwsza z nich to bombeczka, którą robiłam na Talencikową wymiankę.  Jak teraz patrzyłam na kurs,  jak się to robi, to uśmiech na twarzy, jaką partyzantkę ja odstawiłam. Dno wyklejane wacikami do demakijażu, na wierzchu wata, chałupka wycinana z brystolu i tektury falistej, osobiście malowana, płotek sklejany z paseczków tekturki, drzewko skręcane z drucika , za kamienie , wzdłuż ścieżki,  robią cząsteczki szyszki. A najlepszy jest bałwanek, któremu zapomniałam wsadzić miotełki ( znalazła się w śmieciach na stole ),  został ochrzczony Zenek i w takim układzie jest na wczasach, zwłaszcza, że wysłałam go na piękne Mazury  :)









Druga moja duma, to jedna z pierwszych frywolitkowych prac, bombeczka malowana na styropianowej kulce i ozdobiona frywolitkową scenką Bożonarodzeniową. Praca ta,  zajęła 2 miejsce na Talencikowym konkursie :)







Trzecia, ma również korzenie na wspomnianym już forum. Koleżanka TENIA, prowadząca dwa swoje blogi, niesamowicie utalentowana osoba, chętnie dzieląca się swoimi doświadczeniami, poprowadziła kursik szycia bombek temari i to jest moja pierwsza bombeczka :)







A na koniec zwracam się z  prośbą do Wszystkich . Na blogu Marapuamy TU  Przeczytałam apel, który pozwalam sobie  wkleić u siebie. Może znajdziecie u siebie,  jakąś świąteczną ozdobę , którą zechcecie przekazać ? To tak niewiele, a jaką jesteśmy siłą, to mogliśmy się przekonać,podczas akcji " Karteczka dla Oliwki ". Może ten drobiazg, to będzie to, co kiedyś tam,  zostanie nam policzone :)

Już niedługo rozpocznie się Adwent i ruszą kiermasze świąteczne .
I w związku z tym mam prośbę . Kieruję ją do tych koleżanek blogowych, które tworzą wszelakie rękodzieło.I chciały by podarować coś ze swoich prac, nawet jedną pojedynczą rzecz, na szczytny cel.
Liczy się każda najmniejsza rzecz.
Rodzina  bardzo chorego na mukowiscydozę chłopczyka Arturka co roku organizuje kiermasze świąteczne , na których sprzedaje właśnie takie  rękodzieło, dary od serca. 
W zeszłym roku z tych pieniędzy udało się kupić kamizelkę osclacyjną, 
ułatwiającą rehabilitację maluszka.
Chwilowo blog pisany przez Mamę Arturka nie działa, ale można o nim
 i o świątecznej akcji poczytać:
TUTAJ,  i TUTAJ.

Bezpośredni kontakt z rodzicami dziecka:
na ten adres można wysyłać przesyłki.
Gabriela Szuster
ul. Kolejarzy 21/9
43-602 Jaworzno
woj. śląskie

tel. 796 977 602


Dziękuje za przemiłe komentarze pod poprzednim postem. Witam gorąco,  nową obserwatorkę i już dziś zapraszam na kolejny wpis, bo chyba będzie z humorem  :)
Pozdrawiam i do zaś :)

20 komentarzy:

  1. Dla mnie bomba . Bałwankowa super i fajnie , że zrobiona z prostych materiałów za to jaka efektowna . Frywolitkowa świetnie pomyślana, bo rodzina niby prosty wzór a jak przejrzysta . Brawa ogromne .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ozdoby świąteczne rewelacja,bałwanek to dla mnie numer jeden,przepiękna bombka.
    Dziękuję za adresik do Jaworzna,nie wiedziałam jak się skontaktować bo nie miałam dostępu do strony,a o akcji też wspominała Artesania.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ fajne te bombeczki! Ta partyzantka, jak mówisz, jest super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne bombeczki ! Partyzantka, nie partyzantka, a efekt wspaniały !

    OdpowiedzUsuń
  5. Bożenko, Twoje wszystkie prace były,są i będą przeurocze, bo wkładasz w nie całe swoje serducho :) i nie ma takiej rzeczy której byś nie zrobiła :) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkie prace są bardzo ładne, nie umiem frywolitek robić ale to moje marzenie na przyszłość :) bałwanek Zenek jest obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poczytam i coś pomyślę a bombki Bożenko są cudowne wychodzę stąd chora takie piękne cieplutko pozdrawiam Marii

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, świetnie wykonane bombki. Jednak najbardziej urzekła mnie ta pierwsza z domkiem i bałwankiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne prace, a ja się zastanawiam nad Temari , jak to się szyje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak szybciutko na biegu, na razie tylko Tobie odpowiem - kursik jest na stronie wspomnianej Teni, na blogu Kuchnia i pasja http://kuchniaipasja.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?607337 - skopiuj i wklej do wyszukiwarki, bo samo się nie otworzy. Miłej zabawy :)

      Usuń
  10. Piękne jak zwykle, a serduszko masz dobre...

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne bombeczki. Jesteś zdolniacha, nie ma co gadać. A paczuszkę na kiermasz mam juz przygotowana. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne bombki, każda z mich jest małym arcydziełem :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie śliczne prace i bardzo pracochłonne i zapewne czasochłonne! Pozdrawiam! I o kiermaszu tez pomyślę!

    OdpowiedzUsuń
  14. "Historia"prześliczna,frywolitkowa bombka znów zawiśnie na mojej choince.Pozdrawiam Hania

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapomniałam dopisać,że misio ze strzałką zarombisty:))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczne bombki ! Zenek pojechał na wakacje i już tam został , a dokładnie u mnie :) :) . Ma się świetnie i pozdrawia cieplutko :) .

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.