I tak powstała Babcia - Granny fix :)
I jej wnuczek Paul.
A tak wyglądają razem - Granny fix & Paul.
Tak sobie teraz patrze, kolejna babcia, to jakieś skrzywienie ? Nic na to nie poradzę, że to taki słodki temat, chyba dla każdego i w każdym wieku :)
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarzy, polecam się na przyszłość :)
Pozdrawiam.
No Bozenko jesteś mistrzem w tym temacie
OdpowiedzUsuńJa tak nie potrafię.
Pozdrawiam juz wiosennie
Piękna babcia i śliczny wnuczek.
OdpowiedzUsuńA może to nie skrzywienie, a marzenie?
Pozdrawiam.
Kochana, babcia z wnuczkiem, urocza para i czekam na koleje park ;)
OdpowiedzUsuńoj kochaniutka rozkrecasz sie z babkami a gdzie dziadki ::)Wszystkie twoje prace miod orzeszek
OdpowiedzUsuńMarzenie bycia Babcia? Ja ju sie boje..
OdpowiedzUsuńCórka Kasia
Nic się nie bój, to raczej marzenie ... tęsknota za Babcią :(
UsuńBuziaki
Jak ja bym chciała umieć tak pięknie tworzyć... marzenie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie na http://misiowyzakatek.blogspot.com/2013/04/wyrozniona-po-raz-trzeci.html