Ale ... na moje usprawiedliwienie, to co zrobiłam, to też jest bardzo potrzebne. No bo, siedzę sobie i coś robie i przy okazji patrzę, jak moje najmłodsze dziecię zasuwa boso po podłodze. Może i ma lat 18 ( prawie ) , ale czy to powód, żeby sobie nogi przeziębiać ? Zimowe kapcie już za ciepłe, a że do maszyny mam bliżej niż do sklepu, to postanowiłam zrecyklingować dżinsy i w ten oto sposób powstały domowe cichobiegi. Wygląda to tak.
Szczytem urody może i nie grzeszą , ale do chodzenia po podłodze przynajmniej nie żal, a i portek jednych mniej, co zapewne ucieszy moje córki, bo bardzo " uwielbiają ", jak ja paraduję w bojówkach :)
Jakiś czas temu, z miejscowym KGW byliśmy na wycieczce w Kopalni Soli w Wieliczce. Dodam, że to dla mnie siedziba powiatu, więc wszyscy bywamy tam na bieżąco, jednak cała frajda polegała na tym, że wypad ten mieliśmy za friko. A jak powszechnie wiadomo, wszystko co jest darmo, to cieszy podwójnie, no i " trza brać " :)
Jednak, co byśmy nie wyszli jak te " wiśnie ", postanowiliśmy złożyć podziękowanie, a ja, jako " nadworny kartkujący " spłodziłam takie cosik.
Miało być prosto, bez jakiś zbędnych cudów i udziwnień, więc tak się prezentuje :)
I to by było na tyle.
Witam nowe obserwatorki, dziękuję Wszystkim za wpisy i cudowne komentarze, a pozostałych nadal zapraszam na moje Candy
Pozdrawiam
Karteczka śliczna. A kapcie, dla mnie szczyt możliwości. Uszyć takie... mogę tylko pomarzyć.
OdpowiedzUsuńPomysłowe kapcie i bardzo ładna karteczka.
OdpowiedzUsuńHmm a ja myślała,że to tylko moje dzieci chodzą ciągle boso, mimo,że kapcie jakieś tam są ;)no, ale takich zdolności to ja już nie posiadam :)
OdpowiedzUsuńKarteczka z podziekowaniem piękna :)no bo wiadomo kto robiła :)Pozdrawiam cieplutko.
Świetne, Świetne, Świetne podobają mi się i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńŁadne kapciuszki własnoręcznie uszyłaś, może dziecko to doceni i będzie nosić.
OdpowiedzUsuńDobry pomysł maiłaś z tym podziękowaniem, śliczna karteczka.
super pomysł z tymi kapciami karteczka świetna
OdpowiedzUsuńRewelacyjne cichobiegi ! jestem ciekawa czy dziecię wpadnie w nawyk ich noszenia ;)
OdpowiedzUsuńDziękczynna karteczka przepiękna :)
buziaki
Mam taką nadzieję, stąd wybór materiału :)
OdpowiedzUsuńno no cudna karteczka a cichobiegi superowe.Masz talent kobitko.Szkoda,ze ja nie porafie szyc.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpoko Danuś, luzik, ja też kiedyś nie robiłam takich kartek :)
UsuńPozdrawiam
Cudne te kapcie i proszę o przejrzysty kursik.Witam Cię u siebie. Zajrzyj, dałam odpowiedź.
OdpowiedzUsuńWitaj. Przy najbliższym szyciu porobię zdjęcia z kolejnych faz powstawania kapcioszków. Dzięki za miłe przyjęcie, na pewno poproszę o jakieś rady :)
OdpowiedzUsuń