Moje prace

Moje prace

piątek, 20 czerwca 2014

Recykling, czy upcykling ...


... tak się właśnie zastanawiam, gdzie jest ta granica ?
Wspominałam, że czasem robię różne dziwne rzeczy i kiedyś szyłam, może nic dziwnego, bo zwykłe proste taśmociągi,  do podajnika,  do pieca chlebowego. Ale z tego szycia,  zostało mi sporo odciętych pasków.






Materiałek - super jakości len,  gęsto tkany, więc zamiast wyrzucić do śmieci, postanowiłam go zostawić,  zaświtała mi pewna koncepcja i dziś ją zrealizowałam. W trakcie pracy wyglądało to co najmniej tragicznie,  ...





ale po skończeniu wygląda super :)






Widoczek w środku ...






z dołu ...





krótszy bok ...





a tutaj na półeczce w łazience. Nie wiem, czy tam będzie jego docelowe miejsce, to się dopiero okaże :)





A teraz czas na reklamę.
Od paru dni, moje niektóre prace, już  można kupić na Srebrnej Agrafce. Jeśli ktoś zainteresowany - zapraszam, w pasku bocznym podlinkowany banerek, a tutaj,  tak tylko dla zaznaczenia tematu :)





Babcia w czerwonej sukience,  w trakcie dziergania, jak skończę, to się pojawi w ofercie :)

I to by było na tyle. Miłego dalszego świętowania/ weekendowania. 
Pozdrawiam i do zaś :)

28 komentarzy:

  1. Bożenko, świetny jest ten koszyk. Rewelacja. I środek pięknie wykończyłaś A za Agrafkę trzymam kciuki. Na pewno będą chętni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja . W łazience to jest miejsce dla wielu takich koszy.Recykling I liga .Ide popatrzec do agrafki

    OdpowiedzUsuń
  3. Koszyczek jest bardzo ładny.
    A w łazience w sam raz się przyda.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjny koszyczek !
    Mieć tak zdolna koleżankę, to prawdziwy zaszczyt dla mnie !
    Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  5. Bożenko ale Ty jesteś pomysłowa :)
    Pozdrawiam goraco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale super ten koszyczek, wyszedł Ci Bożenko fantastycznie, u Ciebie nic się nie zmarnuje, za to dostanie drugie i to jakie atrakcyjne życie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczny koszyczek uszyłaś!!!!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. No przepiekny !!!! Podziwiam za cierpliwosc..Ale sie oplacilo ♥♥
    Zycze rowniez slonecznego weekendu i pozdrawiam
    Gabi

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny, zdecydowanie upcykling :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. No i kto by pomyślał, że nawet takie paseczki można tak doskonale wykorzystać! Wyszło wspaniale i praktycznie, aż miło pooglądać takie efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny koszyczek:) Ciekawe czy sprawdziłby się na rowerze?

    OdpowiedzUsuń
  12. Bożenko koszyk super wyszedł,jesteś niesamowita,nic się u Ciebie nie zniszczy:))
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny koszyczek zrobiłaś!! Jest super! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście, wspaniały! Ale masz pomysły- gratuluję:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny pomysł i wykorzystanie pasków, mają fajny naturalny kolorek a koszyczek boski :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale jesteś pomysłowa Bożenko! Koszyczek wygląda świetnie i bardzo oryginalnie.Super!
    Tobie też życzę miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny ten koszyczek. Podziwiam serdecznie bo sama nie lubię szycia. Życzę powodzenia ze sklepikiem, mnie się nie udało. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. super wykorzystałaś te resztki - powstał piękny koszyczek :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny kosz, fantastyczny recykling :D

    OdpowiedzUsuń
  20. zdecydowanie upcykling, wspaniały koszyk, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. taki recykling to ja rozumiem! :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. To ja się pochwalę - najdziwniejszą rzeczą jaką "szyłam" było załatanie skrzydeł lotni o rozpiętości 11 m ! (po wypadku) !

    OdpowiedzUsuń
  23. Super kosz;) ja swoje pracę wykonuje w zasadzie tylko z materiałów pochodzących z recyklingu więc także zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.