Nie tak dawno, Danusia Anstahe, zwróciła się z apelem o darowanie swoich prac, na kiermasz dla chorego Mikołajka. Odzew był natychmiastowy i niemal od pierwszego dnia, zaczął płynąć strumień, z głębi gorących serc . Nie mogło i mnie zabraknąć. Dziś dotarła przesyłka - zdjęcie zapożyczam za zgodą Danusi, bo nie zrobiłam całości. Zauważyłam, że mucha sobie przysiadła na zielonym, a to kolor nadziei :)
Wierzę, że Św Jan Paweł II czuwa i uzdrowi Mikołajka, a my tylko troszkę dopomagamy :)
Mysza jest osobistym prezentem dla chorego chłopca :)
Tradycyjnie, jako swój produkt niemal " sztandarowy ", zrobiłam też dziadostwo, a że za każdym razem coś przy nich inaczej majstruje, to pokazuje. Tym razem dziadek dorobił się prawdziwych guziczków, a babcia ma fantazyjny kołnierzyk :)
Dawno temu, malowałam takie i podobne wieszaki w ilościach mega hurtowych, gdzieś tam w przepastnych zasobach mojego strychu, leżakował sobie ostatni wieszaczek, który czekał na swoje 5 minut. Stwierdziłam że to jest ten czas - leć i nieś radość :)
A do akcji namówiłam, co ja plotę, nie musiałam namawiać, powiedziałam tylko i moja miejscowa Marysia ( o której czasem coś tam wspominam ), od razu dorzuciła coś od siebie :)
Wszyscy trzymajmy kciuki w sobotę, za pogodę i powodzenie całego przedsięwzięcia :)
Witam nowe obserwatorki, bardzo mi miło, że tu trafiłyście :)
Wszystkim dziękuję za przemiłe komentarze, chyba częściej muszę zaglądać do lamusa :)
Pozdrawiam i do zaś :)
Jak pięknie i tęczowo. W Twojej Babci i Dziadku zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Serce się kraje, kiedy słyszy się o chorujących maluchach :( Również trzymam kciuki i za pogodę i za to, żeby wszystko się udało, a przede wszystkim za Mikołajka!
OdpowiedzUsuńKochana Ty moja , za każdym razem okazujesz wielkie serce. Zapomniałam, że Mysza dla Mikołajka. Dziadostwo zachwyca i to już Twój znak firmowy, a Marysi jeszcze raz podziękuj.
OdpowiedzUsuńTen wieszaczek jest rewelacyjny, strasznie mi się podoba i dziadostwo oczywiście też-to niezwykle urocza para, a kwiatuszki od koleżanki Marysi też są piękne:)) Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuńjakie piekne roze, perfekcja.twoje prace jak zwykle zachwycajace, wieszaczek sama radosc
OdpowiedzUsuńWieszak superancki a dziadostwo to rewelacja a mlodym super sie spodobalo .
OdpowiedzUsuńNo to sobie te cudeńka jutro pooglądam :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy !!!
OdpowiedzUsuńTęczowy wieszaczek jest wspaniały.
To fajnie, że koleżanka się dołączyła i dała również wspaniałości.
Pozdrawiam :)
Piękności :) Dziadostwem już się nie raz zachwycałam, a wieszak ach!
OdpowiedzUsuńwielkie to Twoje serducho !!!!!! piękne podarki !!!!! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy zrobiłaś. Oczywiście będziemy trzymać kciuki!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy i szczytny cel, wspaniale Bożenko :)
OdpowiedzUsuńWielkie jest twoje serducho i Marysi oczywiście ! Piękne podarunki
OdpowiedzUsuńMasz dobre serce - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuń