Obrazek

A właściwie,  to nie wiem jakiego słowa powinnam użyć. Czy format  24,5 cm  x  33,5 cm, czyli większy od A4, to już obraz, czy jeszcze obrazek ? Jak zwał tak zwał, w nocy skończyłam kolejne wstążeczkowe dzieło. Nie jest taki, jaki miał być, temat pracy został w ostatniej chwili zmieniony. Po raz pierwszy dziabnęłam deko farbki, którą widać, bo poprzednim razem, gdy  coś tam maziałam pędzelkiem, nieświadoma tego, że to co na tło leci i rozcieńczone wodą, to trzeba dać o 5 tonacji więcej. Teraz pojechałabym miejscami jeszcze deko ostrzej, ale cenzura z domu wybyła, więc poczekam do wieczorka, bo to ona jest zamawiającym i odbierającym, takie domowe 2 w 1 :) Jak praca zostanie zaakceptowana, to sobie popłynie w daleką podróż, do miejsca, skąd  lat temu  ileś tam, cały świat usłyszał  słowa " Houston, mamy problem " :)  A obrazek wygląda  tak :

Rameczka lekko pocieniowana, odrobina koloru pod koszyczkiem, wszystko utrzymane w spójnej tonacji.
Ciekawe,  co na to, moje wstążeczkowe GURU, aż strach się bać ...  Danuś, podpiszesz się pod tym, jako " Matka Chrzestna " , tego co teraz poczynam ? :D

Witam nowe obserwatorki, normalnie jak zaglądam i codziennie ta liczba wzrasta, to aż mam ochotę rzucić wszystko " co muszę "  i robić " co chcę " tworzyć  i pokazywać. Dziękuję Wszystkim, jesteście dla mnie motorem napędowym i motywacją do dalszego działania :)

Nieśmiało przypominam o mojej prośbie z poprzedniego POSTA ,może jeszcze ktoś zechce się przyłączyć :) Zapomniałam, więc dopisuję - dopnijcie  do przesyłek swoje wizytówki, jeśli takie posiadacie, w podziękowaniu za Wasz gest, będzie to forma reklamy  i  proszę podajcie  sugerowaną cenę, aby organizatorom było łatwiej, nie wszyscy znają się na faktycznej wartości rękodzieła :)  
Pozdrawiam z gorącej małopolski, wczoraj było tak fajnie, a dzisiaj znów ktoś powłączał  jupitery ;)