Moje prace

Moje prace

piątek, 6 grudnia 2013

Byłam grzeczna :)


Wpadam tylko na chwilkę pochwalić się, że całkiem grzeczna ze mnie dziewczynka i Mikołaj to zauważył :) Co prawda zadział za pośrednictwem poczty, a nie pod podusię, ale  One - te Mikołaje - teraz takie nowoczesne są ;)

Spostrzegawcze mikołajowe oczka,  zauważyły moje ostatnie zainteresowania( żeby nie powiedzieć skrzywienie )  i wczoraj dotarły do mnie te oto skarby . Całość prezentuje się tak





Cudowna karteczka - przy okazji dziękuję za pomysł, jak wykorzystać taką rozetkę :)




I teraz już mój skarb największy  - kołeczki do koronki klockowej, to to mój najnowszy konik, a jak ktoś chce się pośmiać z ich czeskiej nazwy to poproszę kliknąć  TU :)




Mój Mikołaj,  mieszka na pięknych Mazurach i od niedawna prowadzi bloga Magiczny świat robótek .
Boniu, dziękuje Ci z całego serca, jak opanuję tą trudną technikę,  to masz u mnie wyklockowany prezent  :)

Życzę Wszystkim cudnych Mikołajek :)
Pozdrawiam :)


32 komentarze:

  1. Badzo szczodry ten Mikołaj.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam i cieszę się niesamowicie, że trafił akurat do mnie :)

      Usuń
  2. Piękne prezenty:)Ciekawa jestem efektów pracy na cipkarskich paliczkach:)Nie mam pojęcia co z nimi będziesz robić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czeska nazwa, wskazywałaby na jakiś sprośny cel, jednak zapewniam, koronka klockowa to jedna z najpiękniejszych koronek :)

      Usuń
  3. Piękny prezent, a Ty na pewno podołasz temu trudnemu wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie od razu Kraków ... więc może na razie tylko Wieliczka ;)

      Usuń
  4. Blogowy Mikołaj najlepiej wiedział, czym sprawić Ci radość. Wkrótce pewnie zobaczymy Twoją pierwszą koronkę klockową, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chwilowo święta mnie spowalniają, ale plany są :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Rewelacyjny prezent w dobre ręce :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się dobrze wykorzystać, takie coś zobowiązuje, może to i dobrze, bo dostałam większego " kopa "
      Buźka :)

      Usuń
  6. Hm młody Mikołaj ale jaki chojny śliczne prezenty dostałaś to ucz się Bożenko teraz tej nowej pasji ja tylko będę patrzeć bo dla mnie to czarna magia buziaki ślę Marii i więcej takich prezentów ci życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wicherku, wszystko jest czarną magią, do póki jej nie rozjaśnimy, wtedy jest jasna magia :)

      Usuń
  7. ale grzeczna z Ciebie dziewczynka tyle podarków :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Mało grzeczna, najgrzeczniejsza jesteś. Pozdrawiam Bożenko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Ty dobrze wiesz, jak to u mnie z tą grzecznością bywa :D

      Usuń
  9. Ale śmieszny misiu kursorek. Ogólnie nie lubię takich cudów na blogach, ale jak można nie lubić misia. :) Prezencik fajny, bo od serca i trafiający w potrzeby, a to najważniejsze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie też nie lubię, ale jak mi misio wpadł w oko, to zmieniłam zdanie :)

      Usuń
  10. Prezent bardzo fajny:) A czeska nazwa jest bardzo zabawna

    OdpowiedzUsuń
  11. Oooo widzę, że będzie się działo :))))
    Też co nieco poszalałam z klockami na wyjeździe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjjjjjj będzie, będzie, al eto nie takie proste jak się wydaje, przynajmniej na razie. Poproszę o rzut fachowym okiem, na pierwszą próbę, niekoniecznie łaskawym okiem :)

      Usuń
  12. Wow,Bożenko super prezent od Bonny ,czekam na pierwszego klockowego aniołka)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marylko, do aniołka to sporo wody upłynie w Wiśle, ale paseczek już wymodziłam, umówmy się, że to zakładka :)

      Usuń
  13. Imienniczko moja miła z niecierpliwościa czekała będę na Twoje prace :) . Poznasz tą ciekawą technikę wiązania supełków to wpadam do Ciebie po nauki :) .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, jeszcze raz dziękuję, oczywiście, zapraszam :)
      Buziaki :)

      Usuń
  14. Przesliczne prezenty dostalas :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie się masz , super prezenty , mnie ani Mikołaj ani zaden inny święty nie lubi jestem nad morzem bez prądu i wody za tp z Ksawerym. Dzis mamy luksus bo jest zasięg telefoni i mozemy powiadomić rodziny ze jest ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak to czasem bywa, jak próbujemy " zadawać " się z innymi chłopami niż ślubny, nigdy nie wiadomo na kogo można trafić ... żartuję oczywiście. Dobrze, że już wszystko w miarę ok.
      Ciepełko przesyłam. Buźka :)

      Usuń
  16. O jak się cieszę że do Ciebie też przyszedł udany Mikołaj - ja pochwaliłam się na blogu matą i nożykiem, a dziewczyny w komentarzach napisały że nic albo prawie nic nie dostały. Bardzo się cieszę i jestem ogromnie ciekawa tych koronek... Zaraz sobie wygooglam

    OdpowiedzUsuń
  17. Podziwiam i zazdroszczę klockowej koronki - świetna technika :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.