No po prostu strach się bać :)
Tak mi się spodobała ta zabawa, że chyba zapomnę o szydełku i innych takich zmyślnych urządzeniach, a tym gościom, co wymyślili klej introligatorski i klej na gorąco, to pomnik wystawię ! No chyba, że to ten sam facet, to jeszcze przy tym zaoszczędzę. A czemu sądzę, że to facet ? Bo kobitka, to by zeszyła, a facetowi to się nie chce, albo nie umie, więc wymyślił klej i po sprawie, no i chwała mu za to ! :)
Zdrowy rozsądek, już dawno poszedł się bujać, a mi wpadają do głowy, coraz to nowe pomysły. Chciałam zrobić od razu dwie wersje tego samego, ale jednak - jadąc na oparach rozumu - jakaś żaróweczka się w głowie zapaliła i póki co, zrobiłam i pokazuję tylko pierwszą i zaraz sama sobie dam kopa na zapęd, by się zabrać za jakieś rozsądne roboty, domowo/ ogrodowe ! Co prawda jeszcze nie wiem jak to zrobię, ale tak mnie tu Wszyscy chwalą - albo prawie Wszyscy :) - że nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych, pewnie w tej sprawie, też coś wymyślę :) Ale póki co, kolejna praca w temacie płótna i juty, a biorąc pod uwagę mój nieograniczony dostęp, do tegoż surowca, to jak w pierwszym zdaniu " strach się bać " . Dość kłapania teraz obrazki, powszechnie zwane zdjęciami. A że jak zawsze, nie mogę się zdecydować, to wstawiam jak leci, najpierw razem, a później każde z osobna, gdyby ktoś chciał się zainspirować :)
I jak się Wam podoba ?
W planie druga wersja, jednak zważywszy na sympatię do moich " 4 liter ", nie będę się sama sobie narażać, więc lekko wyhamuję, ale obiecuję w tej materii c.d.n :)
Witam Nowe obserwatorki :) Dziękując Wszystkim za przesympatyczne komentarze, pod wczorajszą bombeczką, pozdrawiam i do zaś :)
Ps. Już po opublikowaniu poprawiłam Józefowi prawą dłoń, bo jakoś tak dziwnie sterczała, co dopiero na zdjęciach zauważyłam ...
Dla mnie to rewelacja. Siedź Bozenuś w tej jucie i nie wyłaź, bo skoro na samym początku wychodzą takie fajne rzeczy, to, rzeczywiście strach się bać, co będzie później. Slicznie, slicznie i brak mi słów.
OdpowiedzUsuńRewelacja :-) Twoja Święta Rodzina powala na kolana :-) Podobają mi się nie tylko Twoje prace, ale i humor i sposób pisania. A tak przy okazji nie ma co chwalić faceta za wymyślenie kleju, tylko Ciebie, która potrafi w tak przecudnu i zmyślny sposób wykorzystać ten wynalazek :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam ostatnio tyły w chwaleniu, ale zaraz to nadrobię i przyłączę się do tych "prawie wszystkich" .
OdpowiedzUsuńMoże i facet wymyślił klej, ale na pewno w jakimś niecnym celu, a kobieta to potrafi go przynajmniej twórczo wykorzystać - znaczy klej (no może faceta też...)
Nie wiem czy wypada, ale jak dla mnie Swięta Rodzinka w tej wersji jest bombowa. Zgrzebna juta nadaje charakteru postaciom. I rzecz jasna, uwielbiam fotografię plenerową w Twoim wydaniu :-)
Doskonałe!!! A z tym klejem to???? będąc małą dziewczynką sklejałam lalkom wszelkie ciuszki!!!!!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie fantastyczne! Urok prostoty, a nie jest to prosty do uzyskania efekt.
OdpowiedzUsuńBożenko, Rodzina Święta w Twoim wykonaniu jest Boska !
OdpowiedzUsuńSiedź i twórz, bo jest na co popatrzeć :)
Dziubol.
Jakie super!!!
OdpowiedzUsuńna oparach rozumu... też tak miewam ;-), i zazdroszczę nieograniczonych zasobów tej magicznej juty, też nie wyhamowałbym... z przyjemnością pooglądam Twoje jutowe szaleństwo ;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam rodzinkę
Cudne! Cudne do kwadratu, a nawet do sześcianu! W oparach rozumu - powiadasz... ja na to mówię "amok", bo też mnie się takie coś zdarza. Zastanawiam się skąd masz taki dostęp do niewyczerpanych zasobów juty, bo poczułam się nagle zainteresowana :) Do nas na zad... jeszcze nie dotarło - pozostaje mi internet. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTwoje ostatnie prace są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam ze nie zawsze komentuję, ale są świetne.
Pozdrawiam
kurcze Kochana TY to jesteś mistrzynią juty :) ciekawam bardzo, co jeszcze stworzą Twoje cudne rączki :)
OdpowiedzUsuńCo ja tu będę dużo gadać, powiem tylko jedno - piękne i rób takie dalej, nie przestawaj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Rewelacja ! Szczęka mi odpadła, a mój dentysta jest bardzo drogi. Rachunek prześlę pocztą.
OdpowiedzUsuńBuziaki !
Jak dla mnie to dzieło sztuki, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu:)) Nie przestawaj i rób dalej te piękne rzeczy:) Pozdrawiam gorąco Kasia:)
OdpowiedzUsuńRewelka ... a wiesz, że może się zainspiruję :) tylko jakieś kulki na łebki musiałabym namierzyć ...
OdpowiedzUsuńZwyczajnie mnie zatkało,oglądam te zdjęcia w to i we wte strone i napodziwiać się nie mogę tym cudom,najpierw medaliony i bombki,teraz Święta Rodzina,już się nie mogę doczekać,co jeszcze wymyślisz,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRozgrabiłaś chyba wszystkie worki na kartofle .Piękna rodzina .Teraz idz za ciosem i rób osła .
OdpowiedzUsuńSzaleństwo totalne, ale zrozumiałe, bo jak masz takie pokłady weny i surowca, to grzech ich nie wykorzystać !!! Działaj i chwal się, chwal !!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Widzisz Bożenko teraz już wiesz dlaczego Ci wczoraj pisałam że ja nie szyję .Klej potrafi wiele spraw załatwić ,choć przyznam że nie zastąpi czasem pięknych ściegów i świetnie skrojonych modeli..
OdpowiedzUsuńTo że jutę uwielbiam wiesz juz doskonale,bo o takie różne śliczności mi chodzi.Tobie wyszło mistrzowsko,ja to chy za ludziki ,aniołki się nie wezmę ,bo jakoś nie mam wyczucia proporcji ,ale nie mówię nigdy,może czesem coś się skleci.
A TY kochana teraz działaj ,twórz ,nie śpij po nocach bo moje oczy czekają na takie cudowności.Jesteś niesamowita i już w ciemno wiem ,że kolejne też będą boskie :)
Buźka :)
super to wyszło i oczywiście czekam na ciąg dalszy,a z tymi pomnikami to też dorzucę się do ich budowy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNoooo moja droga !!!!!! szalejesz a całego. Mało jestem teraz w blogowym święcie, ale Ty mnie totalnie zaskoczyłaś. A zresztą, czy ja wiem, czy zaskoczyłaś ? znając Ciebie to potrafisz wszystko :) ciekawa jestem, czego Ty nie potrafisz ? Wszystko przecudne, pozdrawiam cieplutko i czekam na kolejne cudeńka ;)
OdpowiedzUsuńświetne - tak samo jak i szydełkowa Rodzina, a chyba odrobinę prostsze w wykonaniu. chyba będę zmuszona pokusić się o zrobienie plagiatu :D
OdpowiedzUsuńJej! Jaka piękna Rodzina. Bożenko masz cudne pomysły i wielkie zdolności:)
OdpowiedzUsuńNo nie, no... wymiękłam. No takiej świętej rodziny to jeszcze nie widziałam, ale kurcze jest ekstra. Masz Bożenko pomysły i to świetne, twórz dalej, twórz... :)
OdpowiedzUsuńBożenko cudnie!!! Twórz i nie przestawaj - szalej dalej:) Masz fantastyczne pomysły i zdolne rączki:))) Jedno wiem - powstaną cudne prace:) na które czekam i już nie mogę się doczekać;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Piękna jest Twoja Święta Rodzina :-) Nie mogę się na nią napatrzeć... jest doskonała.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jak ty to robisz, że za co się nie weźmiesz, wychodzi ci cudeńko? Zaryzykowałabym twierdzenie, że ta parka ciekawsza niż ta na zdjęciu candowym...:)
OdpowiedzUsuńGenialna jesteś! Świetne! nieograniczony dostęp do surowca, to brzmi intrygująco, znaczy że się będzie działo :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńznaczy się rozumuję tak:
OdpowiedzUsuń-masz fabrykę juty w Chinach, tudzież zanabyłaś kontener po atrakcyjnej cenie
-a to twój pomysł na zachęcenie do prokreacji czyli podniesienie wyniku demograficznego
Ty naprawdę liczysz na emeryturę? ;-DDD
A na poważnie to każdy pomysł na podniesienie dzietności jest na wagę ...
"przyszłych emerytur"!
pozdrawiam Bożenko
Świetnie wygląda Twoja wersja świętej rodziny. Muszę gdzieś twoją koncepcję odnotować - małoletniej sąsiadce nakazano "no tę, tę ... no stajenkę" zrobić i szukamy pomysłu. Pozdrawiam i dalszych efektownych pomysłów z nieograniczonego surowca życzę.
OdpowiedzUsuńświetne figurki!! :) Bardzo lubię takie bez zbędnych ozdób. :) Idealne. A co do wymyślenia kleju - to przy mojej całej miłości do szycia, wg Twojego opisu... jestem facetem (przynajmniej częściowo) więc się nie zgadzam. :P hihi
OdpowiedzUsuńSuper te figurki zamierzasz zrobic reszte do szopki ??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam goraco :)
Lovely !!! And so well done !
OdpowiedzUsuńHave a nice day !
Anna
Wczoraj nie dotarłam do Ciebie , zasnęłam na klawiaturze, hihihi nie przy Twoim poście broń boże !!!!
OdpowiedzUsuńBożenko ale super te figurki zmajstrowałaś , no jestem pod wielkim wrażeniem . Niby nic tam nie ma wielkiego a efekt niesamowity . Masz kochana łeb do takich prac . A juta w twoich łapkach przeobraża się w cudne rzeczy . Ciekawa jestem bardzo twoich kolejnych odsłon , bo chyba na jakiś czas porzucisz szydełko w kont .
A na ten pomnik dla faceta od kleju chyba wszystkie rękodzielniczki się z chęcią zrzucą
Pozdrówka serdeczne
Przed chwilą szczękę zbierałam z podłogi po tym, co zobaczyłam u Dzikiej kury w pastelowym kurniku, a teraz znowu zbieram widząc, co stworzyłaś - rewelacja!
OdpowiedzUsuńJejciu, ale prawdziwe dzieło stworzyłaś!!! Istne cudo! Masz fantazje i to dużą, aby takie piękne rzeczy robić. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
sliczna ta rodzina, super,ze przekazana na aukcje;)gratuluje talentu;))
OdpowiedzUsuńKolejne wspaniałości jutowe !!
OdpowiedzUsuńPiękna święta rodzinka !!
Teraz jeszcze zwierzątka i stajenka i komplecik jak nic ;)
Rewelacyjne!
OdpowiedzUsuń