"Jeżeli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna, powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica - profesjonaliści..."
Moje prace
czwartek, 10 grudnia 2015
Brak mi słów ...
W myślach zaczynam pisać post, najpierw tytuł i zmieniam go jak kameleon skórę, bo po prostu brak mi słów , by wyrazić to co czuję. A zaczęło się niewinnie, nic nie zapowiadało tego, co za chwilę ...
Siedzę przy stole ( to jakaś nowość, bo ostatnio, to tylko przy maszynie ) i prawie jak świstak, tyle że nie sreberka, a tekturki zawijam. Nawet moje dziecię, wychodząc z domeczku powiedziało, że robię chałupnictwo, popatrzcie, czy miało rację ? Powiedziałabym, że nawet dosłownie chałupnictwo :)
Kto zgadnie co to będzie ? Podpowiem - druga z moich zapowiadanych świątecznych prac. Ale o tym, w kolejnym poście, a raczej po-kolejnym. I gdy tak się bawię ... nagle ktoś trąbi. Szczerze - przestałam już na takie dźwięki reagować, mając z każdej strony, za płotem, różne atrakcje. No ale " intruz " dalej po klaksonie, myślę - " czyżby to jednak czyżyk " ? To była P. Listonosz. Zaskoczona, odebrałam przesyłkę, nie spodziewałam się nic z tej firmy, której logo było na pudełeczku :) Ale w trakcie odwijania, wiedziałam już " co się święci " . Kochane, dawno mnie tak nie zamurowało ! Pierwsze spojrzenie
To Ewa Jurewicz przysłała mi Złotego Anioła, którego miałam szczęście, wygrać w Jej Candy :)
Jak widzicie, w przesyłce znalazło się coś jeszcze. Piękna gwiazdka
i przecudnej urody karteczka z życzeniami :)
Celowo stopniuję napięcie, by szok był mniejszy. Ewa robi piękne zdjęcia, ale ani tamte, z bloga Ewy, ani to zrobione przeze mnie, nie oddaje uroku tego dzieła. Po prostu brak mi słów, aby opisać, jak ten anioł jest pięknie namalowany, po prostu nie potrafię...
I jeszcze raz wszystko razem.
Ewuniu, bardzo Ci dziękuję, jesteś niesamowicie utalentowaną osobą i cieszę się, że tak piękne prace, trafiły właśnie do mnie :)
I to na tyle. Pozdrawiam Wszystkich jeszcze przed świątecznie i do zaś :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratuluję anioł jest cudowny i to nie podlega dyskusji jak i reszta pięknych dzieł, które dostałaś. Fantastyczna niespodzianka. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńO kochana miałaś to szczęście wygrać candy u Ewuni, przepięknego anioła dostałaś (a miałam na niego chrapkę)jak i całą resztę prezentów :)
OdpowiedzUsuńŚliczne domki zaczynasz "klecić" nie wiem dlaczego ale pierwsze co mi przyszło na myśl, to że będzie z nich zrobiony łańcuch, może nawet świetlny :)
A ja myślę,że będzie to makieta osiedla:)))) Piękne prezenty otrzymałaś:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA może to będzie świąteczna wioska? :) Gratuluję takich pięknych prezentów :)
OdpowiedzUsuńA ja wiem i nie powiem! Szczęściara z Ciebie, a tytuł posta Bożenuś mnie rozbawił, bo jakoś sobie tego nie wyobrazam.
OdpowiedzUsuńPiękny anioł. Gratuluję wygranej. Tak to jest wygrana jedna a chętnych wiele :)))
OdpowiedzUsuńWioseczka światecznie przystrojona? Można gdybac ale nie widze jakiegoś punktu zaczepienia. Kilka identycznych domków i mniejsze jakoby domki dla piesów:))))
Pozdrawiam
Jakby tak w kominy powtykać lampki choinkowe to mogłaby być girlanda świetlna ale coś mi się widzi, że to nie o to chodzi:/ może jakaś szopka większa.
OdpowiedzUsuńWiem o czym piszesz, mam na myśli brak słów. Często gdy oglądam prace Ewy na blogu wpadam w taki zachwyt, że aż nie wiem co napisać. Zaniemawiam;))
Wspaniały zestaw otrzymałaś z całego serca gratuluję i naprawdę cieszę się, że właśnie do Ciebie
trafił:) ja również się na niego pisałam;))
Piękna wygrana :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Szczęściara z Ciebie!! Anioł niesamowity!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent! Ewa piękne robi rzeczy. Też dostałam od niej aniołka na desce tylko w innym stylu. Jest piękny! Masz rację, że zdjęcia nie odzwierciedlają piękna prac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zaciekawiona czekam , co też będzie z tych domków, jakieś wielkie osiedle?:)
Wcześniejszy komentarz usunęłam, gdyż komputr pozamieniał literki i wyszla z tego jakas chińszczyzna. Aż Ci Bożenko zazdroszcęe takich cudów. Wiem, ze Ewunia jest mistrzynią w tym co robi i wkłada w to całe swoje serce. Nie dziwię się więc, że prezent był niesamowity. Gratuluję Tobie wygranej. Szczęście się do Ciebie uśmiechnęło. Buziaczki kochana.
OdpowiedzUsuńpiękny prezent
OdpowiedzUsuńcudny prezent- podziwiam wszystkie anioły Ewy :)
OdpowiedzUsuńa co do domków to mnie sie skojarzyło z bombkami akrylowymi - nie wiem jak sie nazywają, w środku maja takie małe cudeńka poukładane i wyglądają obłędnie:)
piękny prezent- gratuluję :), też obstawiam jak Renata na bombki akrylowe ;), a tym czasem 'świstakuj" dalej- na pewno wyjdzie cudeńko, buziaki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Bożenkonawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tej wygranej . Tez miała ochote na Anioła, ale szczęście mi nie dopisało. Werze że jest piekny w naturze i żadne zdjęcie nie odda jego uroku. Ale w sumie to ciesze sie , że trafił własnie do Ciebie .
OdpowiedzUsuńA domki .. czyzby do bombki przestrzennej?? Zapowiadaja sie świetnie. Nawet chciałm sobie kupic gotowa makiete , ale koszty przesyłki mnie powaliły !
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwościa na efekt końcowy Twojej pracy.
Będzie cudnie :-) Wspaniałe domki - na pewno wymyślisz coś przepięknego...
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :-)
Pozdrawiam serdecznie.
O, to gratuluję! Wspaniałości dostałaś.:)
OdpowiedzUsuńGratuluje! cudownosci :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Byłam dziś w bibliotece oddać książkę a tam...wystawa takich malowanych aniołów.Pan Szwarc?Szewc?jakoś tak:)i tak sobie chodziłam od obrazu do obrazu i podziwiałam:))Cudnego anioła dostałaś:))))
OdpowiedzUsuńFaktycznie - może brakować słów. Gratuluję takiej wygranej i
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci, bo ja jeszcze nigdy nie miałam szczęścia, by coś wygrać.
a mnie muruje za każdym razem jak pokazujesz swoje prace;))
OdpowiedzUsuńEwa to bardzo zdolna dziewczyna i szczerze powiedziawszy zazdroszczę Ci tych prezentó,a najbardziej anioła.Jak na zdjęciach tak wygląda,to wyobrażam sobie jak musi wyglądać na żywo.
Aż się zawstydziłam od tych wszystkich pochwał. Dziękuję Ci Bożenko za ciepłe słowa. Dla mnie najważniejsze jest to, że jesteś zadowolona z prezentu. Niech ten aniołek przyniesie Ci dużo szczęścia!
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia co powstanie z tych miniaturowych domków, poczekam na efekt.
Przesyłam buziaki i życzę Ci miłej niedzieli.
ty szczęściaro ;-D
OdpowiedzUsuńniech ci się Złoty stróżowaniem przysłuży :-)
Gratuluję, cudne wszystko. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń