Moje prace

Moje prace

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Drugi ...

Siedziałam do 2 w nocy i powstał drugi obrazek. Nie znaczy, że ładniejszy, lepszy, czy gorszy, po prostu  drugi, poszłam za ciosem , a że nie lubię nic robić na " brudno ", to sobie przećwiczyłam te same, no prawie te same kwiatuszki i od razu na gotowo :)
Rameczka - przypadkowa, wcale nie znaczy, że docelowa, ot tak sobie wsadziłam, bo innej pod ręką nie było. A co powstało, to do obejrzenia w paru ujęciach. Aparat wrócił z wycieczki, to dziś będzie wyraźniej i do zaobserwowania, że nie taki diabeł straszny, przy odrobinie samozaparcia, każdy da rade  :)
















Tło minimalnie podmalowane na zielono, czego tutaj wcale nie widać. Teraz wiem, że trzeba jechać z farbą zdecydowanie mocniej, bo jak wysycha to jest o 3 tony jaśniejsza, na czymś się trzeba uczyć :)

Dziękuje, za tak miłe przyjęcie mojego pierwszego dzieła, nie spodziewałam się  takiej ilości wpisów i na dodatek,  tak miłych :)
Witam nowe obserwatorki, dziękuję za wszystkie  komentarze i pozdrawiam do następnego razu :)

24 komentarze:

  1. I znowu Bożenko pięknie. Ja też nic nie robię na brudno. Wszystko powstaje w trakcie pracy. Sama widzisz jak to wciąga! Jeszcze mi się przypomniało, że musisz mieć dwie ramki-jedną, na którą upinasz płótno i drugą tę zewnętrzną. To tak jak w tej ramce owalnej ode mnie. Piszę to tutaj, a nie w mailu, bo może to się komuś przyda. Działaj dalej. Jestem z Ciebie dumna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za ocenę i wszystkie rady, na pewno się przydadzą. Wciąga, wciąga i to jak !! Ale pozytywnie :)

      Usuń
  2. Ale Cię wzięło , ja tam jestem zadowolona mam co oglądać ;)))
    SUPER.
    Pozdrawiam balerinka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam, jak coś kliknie, to do bólu, a później z lekka na luz, ale popróbować musze :)

      Usuń
  3. Ojej, jaki piękny! Cudeńko!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ pięknie wyszło. Zdolna z Ciebie bestyjka... działaj dalej, działaj...

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrzę i z podziwu wyjść nie mogę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gadulec mi nawalił, bo chciałam zapytać skąd ten podziw, bierz za igłę i szyj :D Ile razy namawiałam Cię na coś nowego, to Ci na dobre wychodziło, więc ... :)

      Usuń
    2. Wiem Bożenko, ale teraz coś ciężko mi wszystko przychodzi.

      Usuń
  6. Cudownie robisz te Swoje wstążeczkowe obrazy!!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachwycają mnie wstążeczkowe obrazy,Twój jest piękny,zdolna z ciebie kobieta:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No teraz to już wpadłaś po uszy z tymi wstążeczkami,moje gratulacje:))

    OdpowiedzUsuń
  9. No, już jesteś mistrzem. Brawo. Szybo Ci poszło.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj kusisz, kusisz. Zdolna z Ciebie kobieta. Obrazek super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękny,jeszcze takiego nie widziałam!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Na szaleństwo Cię wzięło ;) ale obrazek prześliczny !!!
    A ja nadal mam 6 elementów i czekam .... może już niebawem :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny obrazek, warto było zarwać nockę:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przecudne te wstążeczkowe obrazki !! Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne, odkryłam tą technikę tu na blogach i coraz bardziej mi się podoba
    Pozdrawiam słonecznie w te znowu chłodne dni

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest cudowny. Widzę że maczała w tym łapki Anstahe :) Gratuluję, że tak pięknie to zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne początki cudnych kwiatuszków :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Cuda,cuda,cuda... oglądam i nie mogę wyjść z podziwu,u mnie w robótkach posucha ponieważ narodziny Zosi już tuż tuż,pozdrawiam Hania

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.