Moje prace

Moje prace

niedziela, 14 grudnia 2014

Przepis na ciasteczka :)


Ponieważ są chętni, nie czekam na następnego prawdziwego posta, może dzisiaj się pobawicie ? Ostrzegam, do Świąt się nie uchowają, bo zostaną pożarte !  :)

Jeszcze raz zdjęcie, żeby wiadomo było o jakie ciasteczka chodzi.






300 gram mąki
200 gram masła
100 gram cukru pudru
1 żółtko

Zagnieść ciasto, włożyć na pół godzinki do lodówki do schłodzenia, rozwałkować, wycinać ciasteczka.
Piec ok. 10 - 15 minut w temp 160 stopni.

Z tej porcji wychodzi dużo, dwie takie blachy i to nie były wszystkie, reszta nie załapała się na sesję foto :)









Więc nie kombinować,  nie zamieniać składników np. zamiast masła - margaryna, bo nie warto, tylko takie składniki dają gwarancję nieba w gębie. Smacznego !

Czekam na Wasze wypieki. Cmok jak smok i do zaś :)

36 komentarzy:

  1. Bardzo dziekuje za recepte. Wykorzystam, bo moje puszki sa prawie puste ( jak sama napisalas, do swiat sie nie uchowaja....i tak tez u nas jest ).
    Pozdrawiam goraco i zycze milego 3. adwentu.
    Gabi

    OdpowiedzUsuń
  2. A gdzie je schować po upieczeniu by dotrwały:-)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, no to ja też dzisiaj machnę - jeżeli Sandra ma masło, bo u mnie ostatnia kostka i jak ją wezmę to ciastka na bank mi zjedzą :)
    Moje puszki i słoje są już napełnione :) jak na razie nie podjadają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te ciastka nie musza leżakować, są pyszne natychmiast po upieczeniu, a w domku pachnie nieziemsko :)

      Usuń
    2. wykonane :)
      Rozpływają sie w ustach jak to bywa z ciastkami maślanymi :) warto popełnić :)
      A co do zapachu to u mnie codziennie inny zapach ciastek... bo codziennie jakąś porcję robię i codziennie inne :)
      Jeszcze kilka przepisów przede mną :) na pewno humentasze, pychotka :)

      Usuń
    3. A to mnie zaskoczyłaś, już sądziłam, z eto pomyłka w pisowni - komentarze , a to celowo humentasze, to teraz ja poproszę o przepis :)

      Usuń
  4. Wygladają apetycznie , ja w sumie mieszam składniki "na oko" jeśli chodzi o kruche ciasteczka czy amoniaczki i też znikają szybko:) ale wypróbuję Twój przepis
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają apetycznie i pewnie cudnie pachną, do tego wnoszą wspaniałą, świąteczną atmosferę :-)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  6. Bożenuś a Danusia chciała przepis razem z Basią. Da się?

    OdpowiedzUsuń
  7. No prosze prostota to gwarancja sukcesu . Pieke nie ma innej obcji :-)
    Dzieki wielkie za przepis!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmmmniam, dzięki za przepis, jest bardzo prosty, akurat dla mnie ;) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Bożenko ja chętnie skorzystam z przepisu,jutro piekę ,bo u mnie już łasuchy się dopytują kiedy robimy ciasteczka,bo w sobotę walczyliśmy z piernikami.Dzięki za przepisik .
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pychota,już zrobiłam ,niebo w gębie.
      Dzięki Bożenko za przepisik.

      Usuń
  10. Mniam, wyglądają smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mniam, wyglądają smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. No kuran upiekłam ale koleżanko masz u mnie krechę !!! Zapomnialas dodac że to jest porcja na max dwie osoby i że znika w ciągu pół godziny od wyjęcia z pieca !!!!
    PYCHA PYCHA PYCHA !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Kochana, ja nie znam Waszych możliwości, u nas wyszło tyle co widać + nie pamiętam ile nie widać i dwie osoby tego nie były w stanie zeźreć :)
      Ostrzegałam, że do świąt się nie uchowają :)
      Buźka :)

      Usuń
  13. Kruche ciasto jest moim ulubionym. Prosty przepisik, warto zrobić. Ja najczęściej na święta piekę małe babeczki, może czas zmienić przyzwyczajenie:)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki! Niedługo zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzieki Bożenko za przepis, na pewno wypróbuję...tylko kiedy? Właściwie po świętach tez moga byc :)
    CMOK :*)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bożenko ciastka wyglądają super,na pewno spróbuję upiec,dzięki za przepis :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. biorę dwa i idę pospać!
    bo rano jutro znowu będe robić za zombie w pracy :-D

    OdpowiedzUsuń
  18. To mi zadałaś roboty !!! a ja juz gonię resztkami sił i nie mam czasu się w nos podrapać, wrr.... ale nie daruję, zrobię choćbym miała w środku nocy je robić ;)
    Dzięki kochaniutka za przepis :)
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  19. He, he, chyba je zrobię, bo mój mąż nie lubi kruchych ciastek, więc będą tylko dla mnie...;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale super,jak moje dzieci były małe to tez robiłam...

    OdpowiedzUsuń
  21. Nooo to ja też się po ciasteczka wpycham ...
    a swoją drogą masz piękne świąteczne foremki ...

    OdpowiedzUsuń
  22. Bozenko a masło to juz jakiekolwiek w kostce czymasz jakies wypróbowane??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obojętnie jakiej firmy, byle prawdziwe, bez dodatków i oleju, czyli takie co ma ok. 82 % tłuszczu.

      Usuń
  23. dzisiaj upiekę ..oby mi wyszly ładnie

    OdpowiedzUsuń
  24. Wyglądają smakowicie .Odgapiam przepis dla wnusi . U nas to ona / z małą pomocą mamy / jest specjalistką od ciasteczek pieczenia :) .

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.