Paradoksalnie, kiedy miało być biało, by był świąteczny nastrój, to było szaro i buro. A gdy już z utęsknieniem wypatrujemy pierwszych oznak wiosny, to śnieg i mróz, choć i tak na szczęście nie jest taki duży. Ale dobrze, bo dzieci miały i mają jeszcze frajdę, na prawdziwie zimowych feriach, ale zaraz po, nie obrażę się, gdy zrobi się cieplej i cieplej, i cieplej, bo pierwsze zwiastuny wiosny już widać ;)
Tak wygląda cała panienka.
Od jakiegoś czasu mamy z ALINKĄ takie swoje prywatne " machniom " i Łowiecka poleciała do Alinkowej wnusi, wraz kilkoma przydasiami dla niej samej. Natomiast do mnie dotarła ta przecudnej urody skrzyneczka, jednak jej zawartość nie może zostać odtajniona, wybaczcie, a do tego jak widać - coś dla ducha i coś dla ciała :)
Skrzyneczka jest tak śliczna i taka przemiła w dotyku, że mogłabym głaskać i głaskać, zdecydowanie mam chyba " drewniane skrzywienie ", lata malowania na drewnie, zrobiły swoje :)
Dziękuję pięknie Alinko za te wspaniałości i jakby co, to znasz adres, nie tylko mailowy :)
A teraz pędzę kończyć mój tajny projekt, po czym zabieram się za kolejny, tym razem większy i proszę trzymajcie za mnie kciuki, by się wszystko udało na czas, a wtedy Ojjjjjjjj będzie się działo, obiecuję :)
Pozdrawiam i do zaś :)
BOSKA!!! Oniemiałam!!! Gęby własnej rozdziawionej w zachwycie zamknąć nie mogę:))) Też bym chciała być taką wnusią i dostać taką panienkę:)))
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!
Tak jako i ja!!!! Ja też chcem takom :) Na wnusię to trochę mam lat za wiele podobno ... ale z wiekiem sie podobno dziecinnieje :)
OdpowiedzUsuńBożenko absolutny cud!!!
Bożenko! Przeurocza Panienka - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńTa lala to baranka?:)))))
OdpowiedzUsuńpracuj pracusiu i chwal się nam co fajnego zrobiłaś:)))
Przepiękny baranek, no ale to dziewczynka, to przecież owieczka ;-)
OdpowiedzUsuńzapachniało wiosną, choć ten szaliczek może okazać się jeszcze bardzo przydatny :) bardzo fajne kolorki ma Twoja owieczka, a do tego ta słodycz z niej bijąca z pewnością zauroczy nową właścicielkę :)
OdpowiedzUsuńBożenko łowiecka w wydaniu wiosennym jest bombastyczna !! Az mi szkoda że nie mam wnuczki. Te maskotki to Ci wychodzą świetnie.
OdpowiedzUsuńPrezencik wymiankowy świetny , no trochę mnie ciekawość zżera co zawiera ta szkatułka :-)
Buziaki i czekam na Twój nowy wielki projekt z niecierpliwością
Do zakochania!!!!Już nie napiszę, że najpiękniejsza, bo Bożenka znowu się czepnie, ale jest Boska. Cudna i słodka. Czyli jak Bożenka nie ma czasu, to znaczy że twórczo szaleje i takie cuda wychodzą.
OdpowiedzUsuńUrocza owieczka!
OdpowiedzUsuńJa też lubię drewno. Piękną skrzyneczkę dostałaś :)
Piękna owieczka!
OdpowiedzUsuńŚliczna oczu nie mogę oderwać:)coś czuję,że muszę po taką się zgłosić:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBożenko owieczka przecudnej urody cudna :) Ach a jaką uroczą skrzyneczkę dostałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i trzymam kciuki
A co Ty tam Bożenko teraz za projekt wymyśliłaś? Tak napisałaś, że będzie mnie teraz ciekawość zżerać, a wcześniej jeszcze skrzyneczka, do której nie pozwalasz nam zajrzeć :) w każdym razie trzymam kciuki za projekt niech wszystko wyjdzie jak należy. A owieczka jest fantastyczna, masz kochana talent w rękach, jak dla mnie to jesteś królową maskotek. Buziaki ślę.
OdpowiedzUsuńOwieczką cieszyłam się wczoraj, a od dziś cieszy się nią mała Pola. Dostała już tyle całusków (owieczka ma się rozumieć), że aż mnie zazdrość poruszyła.
OdpowiedzUsuńCzekam Bożenko na odtajemniczenie Twojego projektu, bo ciekawska się robię. Dziękuję publicznie i ściskam mocno:))
He słodka jest ta Łowiecka Bożenko. Radosna i pewnie ucieszy maluszka. Wymianka widac bardzo udana bo i skrzyneczka jest bombastyczna. Świetna serwetka, czy papier. Urocza grafika. Ciekawi mnie Twoj nowy projekt. Zobaczymy cóżeś wymyśliła. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwo, już je podziwiałam u Alinki:) Ty jesteś jedyna w tworzeniu takich cudnych, drobnych, szydełkowych piękności:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń"Łowiecka" przecudnej urody. Sama taką bym się bawiła ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, co tam znowu wymyśliłaś? Stado koni już było, to co będzie teraz? Zabiłaś mi ćwieka...
Bożenko, owieczka przecudnej urody i też jak widzę na wiosnę czeka :)
OdpowiedzUsuńDecu Alinki jest takie właśnie aksamitne w dotyku, jak alabaster :)
:)
Normalnie rozpływam się nad tą słodzinką. Jest taaka urocza... aż by się chciało ją przytulić ;)
OdpowiedzUsuńNiedługo na świecie ma się pojawić mała Zosieńka, chyba się do Ciebie uśmiechnę o jakąś przytulaśną słodzinkę ;)
Bożenko,po prostu brak mi słów na te Twoje perfekcyjne prace:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna panienka :)
OdpowiedzUsuńJaką ma ładną dupeczkę, jestem oczarowana :))
OdpowiedzUsuńBożenko, wiem że Ty nie jadasz cukru, mam coś dla Ciebie. Ciasto czekoladowe bez cukru, tłuszczu i mąki. I nie z fasoli, bez obaw. :)) Buziole
Dawno nie zaglądałam , wiec hurtowo chwalę wszystko. Zacznę od Babci i Dziadka , coż za wspaniała para. Kartki elegancko subtelne. Breloczki konikowe radośnie rozbrykane a owieczka zapowiadajaka wiosny chyba się rąbnęła bo u mnie jakis potężny mróz idzie. Reasumując masz talent.
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwo, już je podziwiałam u Alinki:) Ty jesteś jedyna w tworzeniu takich cudnych, drobnych, szydełkowych piękności:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńสมัคร D2BET
Gclub