... dorobiłam jeszcze dwa drobiazgi, bez których ta uroczystość, nie może się obyć, przynajmniej wobec obecnie panującej mody.
Zatem całość, teraz prezentuje się tak
I bardziej w zbliżeniu, ostatnio skończone, serduszko na obrączki i podwiązka
Sama poduszeczka w kształcie serca, ma ok. 15 x 15 cm, uszyta z białego lnu, dookoła zrobiona frywolitkowa koronka, lekko podklejona. Obrączki nasze osobiste, ( ślubnego i moja ), tylko do prezentacji się załapały :)
Nie mogłam się zdecydować, to drugie zdjęcie też wklejam .
i trzecie :)
Podwiązka
w kilku ujęciach.
I na koniec jeszcze raz całość, która wyruszyła w drogę, mam nadzieję, że dotrze szczęśliwie i na czas.
Obowiązki spełnione, teraz przyjdzie czas na zabawę, ale o tym w następnym poście.
Witając Nowe Obserwatorki, pozdrawiam Wszystkich i do zaś, aaaa no i pięknie dziękuję, za pochwały, mojego wakacyjnego wypoczynku :)
Cudowne dopełnienie prezentu :) Zachwyca i podwiązka i serduszko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOby Młodym też się spodobało :)
UsuńOdzdrawiam równie serdecznie :)
Serduszko jest przepiękne, podwiążka też.Para mloda cudowna w szczegolach . perfekcjonistka w kazdym calu.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, znalazłabym kilka szczegółów, do których mogłabym się przyczepić :)
Usuńpara młoda wspaniala a serduszko cudowne
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSerduszko i podwiązka śliczny dodatek do stroju:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeraz taka moda, więc niech cieszą oko i serce :)
UsuńJaka fajna para:)))robisz coraz piękniejsze te laleczki szydełkowe:))no a frywolitka to już w ogóle nie moja bajka ,chociaż uwielbiam prace frywolitkowe:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bożenko, para była dokładniej prezentowana dwa posty wcześniej, teraz tylko w komplecie, z tym co dorobiłam. Może mało skromnie powiem, że ciut masz rację, lata praktyki zaczynają owocować :)
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
Bożenko, to serduszko jest genialne!. Podwiązkę już chwaliłam, ale pozwól, ze uczynię to jeszcze raz, bo frywolitkowej jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńOj tam genialne, wiesz co mi w nim nie pasuje, ale cicho sza, bo się wyda ;)
UsuńSuper komplecik. Wielkie brawa.
OdpowiedzUsuńNa pewno doleci szczęśliwie i na czas. A i szczęście zapewni Państwu Młodym.
Teniu, już prawie na miejscu, jeszcze tylko listonosz musi zapukać do drzwi :)
Usuńserducho podbiło me serce
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki Danuś.
UsuńJak dawno nie miałyśmy okazji pogadać ...
Buziaki :)
Serduszko śliczne. Takie białe na białym najbardziej mi się podoba :) Podwiązka też pięknie wykonana, pani młoda będzie na pewno zachwycona :)
OdpowiedzUsuń:*
Dzięki Ewuś, mam taką nadzieję :)
UsuńBożenko to serduszko jest cudowne , frywolitkowe dodatki przepiekne. Podwiązka też piekna, z frywolitki jeszcze chyba nie widziałam Fajne prezencik przygotowałas dla Państwa Młodych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj tam, wujcio Google pokaże Ci mega hurtowe podwiązki frywolitkowe, takiej pewnie nie, ale są i piękniejsze, poczynione rękami prawdziwych Mistrzów !
UsuńUściski :)
No i masz, dlaczego ja Cię Bożenko nie poznałam 13 lat temu, kiedy ja ślubowałam? No śliczności! :)
OdpowiedzUsuńLidziu, zawsze możesz sobie zaserwować taką na jakąś rocznicę ślubu :)
UsuńPrześliczny zestawik! Podwiązka mnie zauroczyła:)
OdpowiedzUsuńDzięki, starałam się :)
UsuńCudna parka - wspaniały zestawik stworzyłaś ach jaka ta frywolitka :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Beatko, co szkodzi spróbować, kółeczko, łuczek, kółeczko, łuczek :)
UsuńBuźka :)
Parę Młodą już widziałam, a serducho jest cudne. Frywolitkowa podwiązka urocza i delikatna. Frywolitka to dla mnie takie czary mary, ale coraz bardziej skłaniam się by spróbować swoich sił. Pozdrawiam serdecznie. Buziaki.
OdpowiedzUsuńHaniu, szczerze Cię namawiam, też podchodziłam do frywolitki jak do jeża, a teraz daję radę :)
UsuńTeż pozdrawiam :)
Urocza Para Młoda, a serducho w realu wyglada bosko. Coś o tym wiem.Szkoda, że taka cudna podwiązka będzie wykorzystana tylko raz. Buziaki !
OdpowiedzUsuńZazdraszczam tych piękności.
OdpowiedzUsuń