Dawno, dawno temu, kiedy bramy Krakowa zapinały się na guziki i zatrzaski, nieopodal Wawelu, mieszkała przecudnej urody niewiasta. Wszyscy mówili na nią Biała Dama ...
Wieść o jej urodzie, szybko rozniosła się po całym kraju i do Grodu Kraka, zaczęli przyjeżdżać zewsząd, młodzieńcy. Wśród nich, był też niejaki Mikołaj. Niektórzy nazywali go też - Świętym Mikołajem ...
Ale taki z niego młodzieniec, jak i święty, a że, jak to mówią " w starym piecu diabli palą ", cokolwiek by to nie miało znaczyć, wykorzystując swój urok osobisty, tak zawrócił w głowie niewinnemu dziewczęciu, że chcąc ratować jej reputację, trzeba było szybciutko urządzić ślub, bo opinia publiczna i takie tam ...
Niedługo po tym, na świat przyszły trojaczki ... Misia ...
Nikuś ...
... a na widok trzeciego dziecka, młodzi rodzice byli zszokowani ... dali mu na imię Florek :)
To chyba wtedy zrodziła się piosenka " Wszystkie dzieci nasze są " ;) , którą często, troskliwi rodzice, śpiewali swym pociechom, podczas licznych, wesołych zabaw, zimą i latem.
Żyli długo i szczęśliwie, i było im bardzo kolorowo :)
Dobranoc Państwu ... upssssss, to nie ta bajka :)
Dziękuję za wszystkie przemiłe " ochy i achy ", witam nowe obserwatorki i życzę Miłego Weekendu :)
Pozdrawiam i do zaś :)
Padłam i leżę a wrażenia i ze śmiechu. Jesteś niesamowita. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDzięki Janeczko, to fantastyczny komplement. Uściski :)
UsuńJa Cię nie mogę! Ale cudna rodzinka.Już teraz jestem pewna Bozenko, ze dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych. I znowu kiedyś będę chciała, więc nie pokazuj nowych rzeczy, bo wiesz, że trzeba będzie podwójnie się narobić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo jak potrafię wyswatać bałwana z Mikołajem to ... strach sie bać :D
UsuńBuziaki :)
świetne figurki, swietna opowieść, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStaram się i czasami miewam świetne pomysły :)
UsuńPozdrówka :)
Śliczna rodzinka Boenko.
OdpowiedzUsuńDzięki Elu :)
UsuńBardzo fajne. Przede wszystkim zachwycona jestem twoimi drewnianymi zabawkami.Sanie majstersztyk .Teraz pewnie Rudolfa wydziergasz ,żeby Mikołaj znudzony rodzinna sielanka miał się czym urwać i pośmigać po niebie .Zachwycają mnie szczegóły stylizacji ,fikuśny berecik, maciupeńkie rękawiczki z palcem ,super pomyślana broda ,okularki i spinka przy pasie . Jesteś moim guru .
OdpowiedzUsuńDzięki. To wszystko nic nadzwyczajnego, a drewniane zabawki, właśnie takie malowałam przez kilkanaście lat :)
UsuńPozdrawiam Ciebie i zaglądającą tu ekipę :)
No to powinny być ochy i achy. Świetne maskotki i bajeczka świetna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki Teniu :)
UsuńNo jaaaacieeee szczena mi opadła, jestem w totalnym szoku,Ty to masz pomysły nie z tej ziemi :) cudnie wszystko zrobiłaś no i te sanie, to już mega śliczności :) pozdrawiam cieplutko i czekam na kolejny szok ;)
OdpowiedzUsuńA to wszystko przez Ciebie, jakbyś mi tu Lojzusia przed oczy nie pokazała, to sam święty by tylko był, a tak to jest, jak jest :)
UsuńBuziaki :)
To sie uchachałam :)) Cudna bajka i taka akuracik na obecne czasy, z życia wzięte ;)
OdpowiedzUsuńProszę tylko żebyś ich w ciepłe kraje nie wysyłała, bo przykro by było.
buziaki
Warto było poczekać ?
UsuńBuziaki :)
no i powaliłaś mnie na kolana:))opowieść piękna ale wykonanie Twoich prac to o bosz....... niewiarygodne,że mogą to wykonac Twoje małe rączki.Jestem zero...((
OdpowiedzUsuńDanuś, Ty robisz coś, czego ja nie potrafię, to ja mam zero w bilansie :(
UsuńAdorables !
OdpowiedzUsuńAnna
Dziękuję i Pozdrawiam :)
UsuńJa Cię nie mogę:))))ależ się ubawiłam:)jak dziecko:))))
OdpowiedzUsuńŚmiech to zdrowie, więc co Ci będę żałować :)
UsuńO, matko! To powinien być post miesiąca! Gdzie tam miesiąca, roku! Szkoda, ze nie ma takiego konkursu, bo bym cię zgłosiła za wspaniałą opowieść i jeszcze tak genialnie zilustrowaną!:)) Co trzeba zrobić, by stać się właścicielką takiej rodzinki, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia? Rodzice by wystarczyli...
OdpowiedzUsuńCzy możesz odezwać się do mnie na maila (zrobiłabym to sama, ale nie widzę adresu na blogu)? Twoja propozycja baardzo mi odpowiada.:) Pozdrawiam!
UsuńDzięki, a co do reszty, to już obgadana. Buziaki :)
UsuńBożenko ja uwielbiam Twoje prezentacje postaci,naśmieję się przy tym i nacieszę oczy.Cudnie to zrobiłaś ,fantastyczna gromadka .Pierwszy raz byłam na takim zabawnym ślubie i dzięki Ci za to .
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz u mnie i koniecznie pozdrów sąsiadeczkę ,no i niech się pochwali jak tam z gwiazdkami dała radę .Popzdrawiam Was obie i buziaki ślę w Waszą stronę :)
Maryś, jest koleżanką ze szkolnej ławy mojego ślubnego, pytałam czy już zrobiła, to mówi - a myślisz, że u mnie, to tak szybko jak u ciebie, no to poczekamy :)
UsuńDzięki za uznanie. Pozdrawiam :)
Bożenko aleś wymyśliła pięknie zupełnie jak w bajce tak jakbyś wiedziała o moim wczorajszym jubileuszu - śliczne to wszystko u ciebie uwielbiam takie akcenty ciepełka życzę i buziaki wielgachne ślę Marii
OdpowiedzUsuńNo widzisz, czasem jakiś 3 zmysł się włącza i jest :)
UsuńWszystkiego cudnego z okazji rocznicy, a ja mam za miesiąc z ogonkiem 31 :)
Buziole :)
Kukiełki przecudnej urody i jeszcze bajka, teatrzyk stworzyłaś Bożenko wspaniały!
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko :)
UsuńAle masz świetna wyobraźnię Bożenko!!! A bohaterowie bajki niesamowici!!!
OdpowiedzUsuńJa się tak rozpływam, nad Twoimi maskotkami :)
Usuńhahhaha, świetna historyjka :) Rodzinka bałwankowo-mikołajowa jest przeurocza :) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńCiesze się, że się spodobało :)
UsuńBuziaki :)
Bożenko to fantastyczne przedstawienie i aktorzy. Dwa razy czytałam tę bajkę. Rodzinka świetna. Jak będę miała zły humor to wiem gdzie zaglądać, by mi się poprawił. Dziękuję za mój uśmiech na twarzy. cieplutkie całuski
OdpowiedzUsuńDzikuję Basieńko, zaglądaj do woli, a jak trzeba to napisz, wyrzuć z siebie zły humor. Przytulam :)
UsuńWyobraźnia, smak, estetyka, talent, albo nawet wielkie talencisko... stwórz muzeum lalek ręcznie robionych...
OdpowiedzUsuńTaka ocena z ust pedagoga, to mi wygląda na " celujący ", a co do reszty, ja już sama jak muzeum :)
Usuńhahahaha Baardzo fajna bajka :):) Piekna Rodzinke stworzylas :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTroszkę musiałam wyhamować, bo byłoby prawie że niecenzuralnie ;)
UsuńCmok jak smok :)
Lindos!!!!
OdpowiedzUsuńUm verdadeiro encanto de Natal.
Desejo-lhe uma linda semana.
Abraços do Brasil.
Joelma
Dziękuje i pozdrawiam z Polski :)
UsuńNo i znów achy i ochy :) Bajka super nie mówiąc już o Twoich pięknych świątecznych maskotkach. Piękne ! :) Ina
OdpowiedzUsuńDzięki za uznanie, to dodaje skrzydeł :)
UsuńCudowna rodzinka:) świetna historyjka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDawno się tak nie ubawiłam. Cudna bajka a postacie jeszcze cudowniejsze. Jesteś niezwykła. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚmiech to zdrowie. Dziękuje za uznanie :)
UsuńUściski :)
Cudna bajeczka, bohaterowie fantastyczni!!!!
OdpowiedzUsuńCzasem staram się dać znanym postaciom, nową historię :)
UsuńŚwietna bajka i bardzo sympatyczne postacie. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBożenko rodzinka przesympatyczna,uśmiałam się do łez:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
W stosunku do mnie, jesteś bezkrytyczna, wszystko co zrobię , to Ci się podoba :)
UsuńBuziaki :)
He he świetna bajka :) Cała rodzinka suuuper ale ja zakochałam się w Białej damie!
OdpowiedzUsuńJest boska, jest słodka, jest cudna, jest fantastyczna...
Ojej dlaczego ja tak nie potrafię :(
Potrafisz, potrafisz, całkiem nieźle śmigasz szydełkiem, dwie kulki styropianowe i po sprawie :)
UsuńBałwankowa i Mikołaj są przecudnej urody, a ten wierszyk super, fotki rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńFotki to moja " pięta Achillesowa " , a za resztę dziękuję :D
UsuńJuż myślałam, że mnie niczym nie zaskoczysz ! A tu masz ? Fantastyczna mikołajkowo-bałwankowa rodzina, cudna bajka !
OdpowiedzUsuńJuż widzę pokój Twoich wnucząt...
Buziaki !
Zaskoczę Cię, zaskoczę jeszcze nie raz , zapewniam :)
UsuńBuźka :)
cuda...cudeńka...no po prostu bajka....
OdpowiedzUsuńNo Kochana ! Jak nic idziesz z duchem czasu! Na Twoim przykładzie można co niektórym pokazać, że taki też może być model rodziny....On,On, + dzieci:):):) Nie wnikajmy w politykę tylko cieszmy się super wykonanymi pluszakami:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNutko, to nie są oba samce, to Pani Bałwankowa, akurat " tego " nie popieram, chociaż jak się komuś podoba, to jego wolna wola :)
UsuńBuziaki :)
Aaaale bajka !
OdpowiedzUsuńGoska
Bajka świetna !!!
OdpowiedzUsuńA Biała dama, Święty Mikołaj i ich dzieciaczki cudowne !!!
Wspaniała rodzinka !!!
Dziękuję za poprawienie humorku w ten biały, śniegowy dzień.
Pozdrawiam :)
o ja cie! toż to jest z..ste! no napatrzeć się nie mogę! Biała dama wymiata!
OdpowiedzUsuńsłodkie a bajka super
OdpowiedzUsuńale fajna rodzinka :)
OdpowiedzUsuńZabawny komentarz a aktorzy pierwsza klas, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze przeczytamy coś z życia tej zimowej rodzinki.
OdpowiedzUsuńSuper i pięknie wykonane.
Pozdrawiam.
ha...ha...ha.... cuuuuudnie :_))!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i o kolejną baję poproszę :)))
Trafiłam do Pani przez przypadek i do razu na... Bajke dla dorosłych. Piękne figurki. Gratuluje pomysłu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń