sobota, 20 września 2014

Ostatni dzwonek !


Ktoś mi gwizdnął cały tydzień, dopiero był poniedziałek, a już kończy się sobota, też tak macie ?
Dobra, zanim dojdę do tego dzwonka, to najpierw zabawimy się w czerwone. Jak zapewne wiecie, u Danutki trwa kolorowe wyzwanie. Tematem na wrzesień,  jest czerwień. Jak to u mnie bywa, co innego chciałam, co innego zrobiłam.  Miały być kwiatki, a są  bransoletki :)


























Szału ni ma, ale kolor się zgadza, więc zgłaszam je,  na wrześniowe wyzwanie u Danutki  i niech mi tu Anulka, skrupulatnym  okiem księgowej,  nie przelicza, że w 50 % nie są czerwone :)






Mój stosunek do czerwonego zmieniał się jak w kalejdoskopie. Jako dziecko, byłam ubierana najczęściej na czerwono. Moja wściekłość z tego powodu,  sięgnęła  zenitu i pewnego razu stwierdziłam -  jak dorosnę, to powyrzucam z szafy, wszystkie czerwone ciuchy !  I jak myślicie, jakich ubrań, już jako całkiem dorosła,  miałam najwięcej ? Bingo ! Przez wieki, moje włosy były " na marchewkę ".  A teraz ? Teraz,  to mam w kuchni dodatki w kolorze czerwonym, powoli zmieniam je na inne, ubrań też kilka się znajdzie. Ogólnie lubię kolor czerwony i na tym zakończę moje wywody :)


A teraz,  o co chodzi z tym dzwonkiem ?
Do północy,  możecie jeszcze się zapisywać na moje ekspresowe CANDY dla obserwatorów. Wystarczy się zapisać, nie trzeba było wklejać banerka, nie wspominałam o tym,  ale dzięki piękne tym, którzy to uczynili :) No i jak zawsze powtarzam, mam mega inteligentnych obserwatorów, niektórzy odgadli, co może być nagrodą dla Was. Nie wszystko pokażę, ale na  zachętę kawałek, bo się dopiero robi ...  wygląda jak wkurzony Chopin po koncercie, ale za to w czerwonej kiecce, więc jakby tematycznie się podporządkowała ...







A może to nie zachęta i niektórzy zechcą się wypisać ? Zobaczymy :)

Witam nowe obserwatorki. Dzięki Wam, teraz już Basia, nawet z pedagogiczną skrupulatnością,   na pewno doliczy się przekroczonej 300. Ostatnio mam trochę mniej czasu, ale obiecuję, że będzie ciekawiej, więc pozostańcie na dłużej :)

Dziękuję za piękne urodzinowe życzenia i wszystkie komentarze :)
Pozdrawiam Wszystkich i do zaś :)

50 komentarzy:

  1. A ja bym powiedziała, ze szał jest, a to dlatego, że lubię takie skromne i delikatne bransoletki :) Dla mnie takie cudeńka zawsze ładnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie przepadam, za wariacjami " na temat ", dlatego moje bransoletki mniej więcej tak się prezentują - jednorodne tematycznie, wiesz o czym mówię :)

      Usuń
  2. Jakie śliczne bransoletki! :) Czy 50% jest czy nie, ważne że widać czerwień ;)) Ciekawie się zapowiada ta niespodzianka :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożenko, bransoletki są czerwone i już! Do tego delikatne, co równoważy energię koloru. Mnie się podobają :)
    Ten Chopino-Mikołaj zapowiada sie ciekawie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety też tak mam, tydzień nam ucieka za tygodniem i nie wiedzieć kiedy już się kończy wrzesień:( ale bransoletki są świetne i takie energetyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No bardzo ładne te twoje bransoletki Bożenko;) Czerwoniutkie, tak jak Danusia chciała;) Mnie to kradną całe miesiące, a nie tygodnie - także nie jesteś osamotniona w tym temacie;) Pozdrawiam Cię bardzo gorąco;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jednak mam matematyczne " skrzywienie" po tylu latach:-) a myślałam, że jestem bardziej humanistką:-) Tak czy siak pozdrawiam wszystkich:-)
    A czerwień jest zawsze fajna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak to szału nie ma? Czerwony-szalony przecież :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne bransoletki :) A zajawka "czegoś" w większej części czerwonego też wygląda interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bransoletki są bardzo ładne, ja bym im nic nie zarzuciła, a że pomysł był inny, jeszcze się zrealizuje: kiedyś, potem :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bransoletki bardzo ładne, skromne i z gustem takie uwielbiam. Niestety czas nie do dogonienia, nie wiem dlaczego ale coraz częściej to zauważam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Bożenko, mi też ktoś gwizdnął te kilka dni. Nie wiem gdzie napisać zażalenie a najgorsze to to ze przy okazji ukradzionych dzionków szybciej latka włażą na kark:(((
    Bransoletki bardzo mi się podobają , takich nie potrafię robić wiec tym bardziej podziwiam .
    Chopin po koncercie tez fajny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie się bransoletki podobają,bo czerwone[bardzo lubię]bo nie mają ozdóbek,które potem do wszystkiego się czepiają,a z tym kradzionym czasem,to masz rację,chyba my baby mamy to nagminne,koś się na nas uwziął i ciągle poluje na nasz kalendarz,żeby go nam skrócić

    OdpowiedzUsuń
  13. Bożenko, bransoletki cudne, energetyzujące , a do tego bardzo na czasie. Polska reprezentacja siatkarzy w finale ! Przesyłam buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładne - bo czerwone. Powodzenia w wyzwaniu:)
    Dołączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  15. He he widzę, że Anulka się jeszcze nie wpisała, ale ino poczekaj Bożenko, jak dojrzy tekst o Jej skrupulatnym przeliczaniu to da Ci popalić :)
    A ja wcale nie żałuję, że nie zrobiłaś kwiatków, bo prędzej czy później pewnie i tak je zobaczymy a a to bransoletki wyszły Ci rewelacyjnie. Buziaki wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bransoletki są super, bardzo takie lubię.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  17. Sympatyczne bransy. Ślicznie komponują się w nich czerwień ze srebrzystym.

    OdpowiedzUsuń
  18. Très jolis bracelets !
    Bon dimanche !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajne bransoletki, zwłaszcza ta potrójna :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bransoletki są wspaniałe !!!
    Delikatne i fajnie się prezentują.
    Ładne tez te zapięcie w kwiatuszki przy bransoletce z potrójnym sznureczkiem.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bransoletki super, podoba mi się ten delikatny akcent srebrnego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bożenko Twoje bransoletki zrobiły ogromne wrażenie na Asi i uważa, że są piękne:))) Moim zdaniem też:) A kwiatuszki? - przecież są;) Już widzę minę Anulki hi hi hi:))) jak będzie czytała... Ja to takiego oczka nie mam - mam tylko oczko matematyczne;) , które jakoś mi zostało do tej pory hi hi hi:)
    Pozdrawiam serdecznie:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  23. Ładny splot, ozdobne zakończenia i energetyczna barwa - mnie się bardzo podobają.
    Pozdrawiam Cię Bożenko a jutro pilnuj poniedziałku bo znowu ktoś ukradnie Ci nowy tydzień.
    (to nie ja...mnie też zwinęli i to razem z niedzielą)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo eleganckie bransoletki

    OdpowiedzUsuń
  25. Ładna bransoletka i czaderski "wkurzony Chopin" :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Bożnku kurna dzis już niczgo nie policzę i zaliczę. Jka dla mnie bransoletki mają 90% czerwoności. Babcina dupka też na czerwono więć zadanie wykonałaś w 300%. jesjku padam na twarz po tych wojażach weekendowych więc wybacz , że dziś tak krótko i bez polotu, moja głowa już śpi.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie mogę a skleroza się juz rozgościła u mnie wszędzie, oczywiście że Twoje czerwoności brnsoletkowe są cudne , zdolniacha z Ciebie
      Pozdrawiam i miłego poniedziałku.

      Usuń
  27. Wrzesień przeciekł przez palce, czerwona praca siedzi biedna i czeka.... Strach pomyśleć, jak ta doba się skraca.
    Bransoletki ładne. Ładnie skomponowane z zapięciem. Takie bym mogła nosić :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo mi się podobają bransoletki ....idealne na letnie poranki:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bożenko jak szału nie ma skoro jest.Ja to ni w ząb nie zrobię cosik takiego ,więc podziwiam jak inni robią takie różne przeplatańce biżuteryjne.Zadanie zaliczam ,czerwoności pod dostatkiem i nie ukrywam ,że ta doopka babcina najbardziej mnie się podoba .
    Buziole artycho :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Szał jak najbardziej jest, właśnie takie delikatne bransoletki podobają mi się najbardziej;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ładne. Czerwien elegancka i efektowna. Super

    OdpowiedzUsuń
  32. wyglądają sympatycznie, niby proste ale mają coś w sobie, chyba takie lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. bransoletki niby proste, ale mają coś w sobie, na pewno przyciągną niejedno spojrzenie (zwłaszcza ta potrójna ;))

    OdpowiedzUsuń
  34. ta potrójna mnie urzekła ..jest piękna ...
    i zapięcie ma prześliczne ..cuda robisz oj cuda

    OdpowiedzUsuń
  35. Z doświadczenia powiem, że takie bransoletki zawsze świetnie wyglądają i pasują do wielu rzeczy i nie ma, że "szału nie ma" ;-)!

    OdpowiedzUsuń
  36. Śliczniuchne te Twoje bransoletki :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)***

    OdpowiedzUsuń
  37. Przepiękne bransoletki! Dodatek białych?/srebrnych? koralików sprawił że są takie delikatne, zwiewne.
    Pozdrawiam Bożenko:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Niem, że szału nie ma. Piękno tkwi w prostocie. A bransoletki urocze i eleganckie. Ta potrójna zwala z nóg. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. A mnie się bardzo podobają, są świetne:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  40. A mnie się bardzo podoba taka bransoletka:-D

    OdpowiedzUsuń
  41. Delikatna i piekna;)Przyjrzałam się jej z bliska i bardzo podoba mi się splot.

    OdpowiedzUsuń
  42. całego tygodnia to mi jeszcze nikt nie "gwizdnął" ale pojedyncze dni... bardzo często,
    znaczy się ten zbrodniczy proceder zatacza coraz szersze kręgi!
    strzeżcie się dziewczyny ;-D

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.