piątek, 2 maja 2014

Na Cito !


Witam cieplutko, a wiem, że niektórym,  przyda się to ciepełko, bo choć  u nas dzisiaj było 27 stopni, to wiem, że gdzie  nie gdzie,  tylko 4 ...
Ostatnio u mnie większość z tego co robię, powstaje na cito, czyli - zrób natychmiast, a najlepiej " na wczoraj ". Tak było i tym razem, tuż przed krótkim wyjazdem, okazało się, że - jak zawsze - torba, nie ma takich wymiarów jak powinna, więc spłodziłam  takie coś.


















Szału może i nie ma, ale mieści się w wymaganych gabarytach , a co chyba najważniejsze, całkowity koszt tegoż powyżej, zamknął się w  kwocie  5 zł, jak szaleć, to szaleć, a co, ma się ten gest  :)

Jak już rozsiadłam się wygodnie przed maszyną , w zasadzie to powinnam powiedzieć, jak nie bardzo wstawałam od maszyny, potrzebą chwili było też uszycie pokrowca,  na samo rozkładający się namiot.





To wszystko,  może niekoniecznie z potrzeby chwalenia się, ale żeby się przypomnieć, że żyję, coś tam działam, choć  chciałoby się jeszcze więcej, ale czas teraz trzeba dzielić pomiędzy obowiązki, możliwości i przyjemności, dokładnie w tej kolejności, niestety :(
Bardzo dziękuję - w imieniu obu babć - za wszelkie ochy i achy, fajnie się czyta takie opinie, a jakiego to daje kopa - u lala :)

Witam nową obserwatorkę, miło że zajrzałaś, zapraszam na dłużej :)
Wszystkim życzę miłego dalszego odpoczynku, pozdrawiam i do zaś :)

22 komentarze:

  1. Jak to nie ma co podziwiać? Zaiste powiadam Tobie, że chciałabym mieć taki talent :-) Torba świetnie wyszła! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. ale boskie!!! Torba bardzo udana i pokrowiec na namiot też ok!!! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne torby ale ta pierwsza rewelacja - podejrzewam że wielu by taką przygarnęło ja na pewno :)
    Ale zdolna z Ciebie kobitka i ile pomysłów ma w głowie :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. super, kocham takie praktyczne twory !!!! super torba

    OdpowiedzUsuń
  5. Super torbe uszylas nie jedna by taka chciala a pokrowiec tez superancki widac jaka zdolna z ciebie krawcowa ja nie mam maszyny do szycia zreszta nigdy nie lubilam szyc ale mam kolezanke ze jak cos trza zeszyc na maszynie to mi zrobi i jak pyta na kiedy ma byc gotowe a ja jak wiele osob ze ''na wczoraj''

    OdpowiedzUsuń
  6. Torba - rewelacja, pokrowiec - super, jednym zdaniem, zdolna z Ciebie dziewczyna. I chwal się, bo naprawdę masz czym :)
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne rzeczy stworzyłaś- podziwiam i miłego świętowania życzę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ło matko , nie ma się w co spakować to sobie torbę wykroi . Gospodarke polsko ty rozwalisz i co bedzie .

    OdpowiedzUsuń
  9. Torba rewelacja:)Ładniutka i baardzo pojemna-a pojemne toja kocham nad życie!!!!Oczu nie mogę oderwać:)U mnie rano 1 stopień...dobrze,że na plusie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. No wow !!! Nie mam torby to sobie ją uszyję, świetna jest, bardzo ale to bardzo mi się podoba, chętnie bym ją przygarnęła do siebie:)) Pozdrawiam Kasia:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ladna i przydatna torba....Chetnie bym ja tez przygarnela ☺
    U nas dzisiaj 4 stopnie ale swieci slonko, wiec mam nadzieje, ze nie bedzie dzisiaj tak zle.
    Pozdrawiam i zycze milego weekendu.
    Gabi

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna torba wyszła spod Twoich rączek z pomocą maszyny.
    No i praktyczny pokrowiec równie ładny.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Już byłam pewna, że niczym mnie nie zaskoczysz, a torbę zrobiłaś taką, że oczy wyłażą. Jesteś zdolna dziewczynka. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. OOOO torba jaje-fajna, szkoda, że nie mam takich zdolności jak Ty, bo torba bardzo pridatna ;) Pozdrawiam cieplutko z zimnego Podkarpacia :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniałe szyciowe dzieła. Podziwiam całym sercem, bo nie lubię się z maszyną do szycia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale jak to szału nie ma? No dla mnie torba jest po prostu super! podoba mi się baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo! Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ty to jesteś niezła, fantastyczna ta torba CI wyszła, dla mnie szycie to czarna magia i wolę się maszyny nie tykać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdolna osóbka z Ciebie. Torba super. A jeszcze i ten koszt powstania jej. No to już na prawdę szał.
    U mnie dzisiaj było aż 5 stopni i cały dzień lało:((
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. No bożenko bombowa torba ważne że jest pojemna ,a co za tym idzie praktyczna no i ty jesteś zadowolona pozdrawiam ciepło Maia

    OdpowiedzUsuń
  20. zazdroszczę takich zdolności:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna torba - profesjonalna! Też bym tak chciała - po prostu uszyć jak potrzeba... marzy mi się taki robótkowy organizer wyjazdowy... tymczasem pozostaje mi utykać gdzie popadnie cały swój kram z nadzieją, że nie pogubią się te moje szpargały ;-))). A przepis na mniszkowy miodek zachowuję i kto wie, czy i ja nie zrobię konkurecji pszczółkom. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. no proszę, nie bądz taka skromna :-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.