... tylko jajo, miał być jeszcze baranek, ale aparat woła " papu " , a ja nie wiem gdzie wsadziłam ładowarkę ...
Tak na biegu, wrzucam zdjęcia, bez zbędnego kłapania, bo mocno zajęta jestem
Aranżacja też do bani, jak widać - choja znów na dyżurze, nie kwitnie @ to ją se musze ozdabiać, a co :)
Ciekawe kto zgadnie jak wcisnęłam do środka te przepiórcze jajca ? Może tylko dodam, że pomiędzy łańcuszkami się nie zmieści, a jajco nie jest klejone, pod kokardką , też nie ma dziury :)
I to tyle ... chociaż tyle, żebyście o mnie nie zapomnieli :)
Witam nową obserwatorkę, której udało się dodać, po mimo fiksów blogera :)
Bardzo, bardzo dziękuję za poprzednie komentarze i zapraszam częściej :)
Pozdrawiam i do zaś :)
No nie! Ale jaja! Piękna kompozycja Bożenko. Oglądam i ogladam i ja na pewno nie wsadziłabym tych jaj, ale dla Ciebie to pewnie drobnostka.
OdpowiedzUsuńA może tam przepiórka była? No też nie .. Ona większa od jaja;-)
OdpowiedzUsuńSuperowa dekoracja. Ja nawet nie umiałabym tak usztywnić tego jaja:)
OdpowiedzUsuńMoże włożyłaś jajka przed usztywnieniem do balonika??
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie też jak je zamierzasz wyjąć. :)
fajne jajo ,
OdpowiedzUsuńna pewno w trakcie robienia ?
Ja stawiam na siłę woli ;) bo przecie potrafisz :)
OdpowiedzUsuńJajo bardzo eleganckie.
A w tajemnicy powiem, że właśnie nad takimi siedzę.
Ach Ty Bożenko, piękne rzeczy tworzysz:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne jajo :) ja podejrzewam ze w trakcie szydełkowania jaja były włożone i zaszydełkowane w większym jaju :) masło maślane mi wyszło :)
OdpowiedzUsuńJajka z pomysłem. Ja sobie myśle, że jak te w środku się rozmnoża to będzie jaj sporo.
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę jak Michalina, to znaczy nie o maśle, tylko o jajkach w środku. No chyba, że masz naprawdę tak silną wolę... :)
OdpowiedzUsuńAle jajo jest piękne.
Pozdrawiam Dorota.
Jajo wspaniałe :) a cóż to takiego, że tak bardzo zajmuje Ci czas ?
OdpowiedzUsuńJajo jest piękne !!!!
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje.
Ja uważam, że jak już usztywnione było to włożyłaś dodatki do środka od góry, bo na samej górze łańcuszkiem wykończone. A potem związałaś wstążeczką i piękna ozdoba wialkanocna gotowa.
Pozdrawiam ")
Cudowne jajo i jeszcze widze ma małe jajeczka wewnątrz fajnie to wygląda buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńJa nie mam pojęcia; jak je tam wraziłaś;))
OdpowiedzUsuńnawet nie wiem jak je zrobiłaś,bo ja zawsze miałam dwie połówki;)
Jesli jest robione na balonie,to może do balonika wsadziłaś te jaja;)
Bożenko nie dawaj takich zagadek ,bo moja głowa dzisiaj nie jest zbyt lotna;)
Cudne jajo, ekstra praca :)
OdpowiedzUsuńJajo jest piękne.
OdpowiedzUsuńJeżeli krochmaliłaś na baloniku to jajeczka musiałabyś do niego włożyć.
W każdym bądź razie musiały być tam włożone przed "zamknięciem" robótki.
Wiosennie pozdrawiam Dorota
Bożenko jajko jak się patrzy, jest pięknie wykonane:),co do tego jak tam znalazły się te maleństwa to Ty już masz swoje sztuczki żeby tak wykombinować żeby wlazło w swoje miejsce:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:))
Jak Ty to zrobiłaś...świetne jajo!
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczko.
OdpowiedzUsuńcudownie prezentuje się ta pajęczynka jaj ! :)
OdpowiedzUsuńTak myślę sobie jak ja bym to zrobiła. ......i balonik ma chyba za małą dziurkę,żeby tamtędy włożyć wyściółkę i jajeczka......chociaż może nie? Gapię się teraz na moje usztywnione jajo i chyba te przepiórcze by się zmieściły od góry...a tam ....przecież nam wyjaśnisz niebawem:) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńjajeczko przepiękne i fajną mają niespodziankę w środku :D
OdpowiedzUsuńNo bardzo pomysłowe te jajeczko z jajeczkami w środku, a jak je tam włożyłaś?, myślę... że nie wiem, ale gratuluję pomysłu. Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuńCudowne jajo ! Piękna ozdoba. I te przepiórcze jaja w środku - rewelacja.
OdpowiedzUsuńJak je tam wcisnęłaś... nie mam bladego pojęcia...
Pozdrawiam serdecznie.
Skoro wszyscy zakładają ze wkładasz jaja gorą lub przez balonik to ja poszukałabym łatwiejszego sposobi i zrobiła szersza podstawę wrzuciła jaja potem to cos na czym lezą jaja . To cos robi za korek i dekoracje w jednym . Tadam . Jajo śliczne i pomysłowe . A napisałabyś mi poi le jest oczek łańcuszka pomiędzy, żeby takie kształtne jajo wyszlo ,nie chce mi sie rozliczać ,bo sie strasznie zmęczyłam wymyślaniem jak te jaja wkładasz :)
OdpowiedzUsuńPrzez balonik, ale jest jeszcze mały " myk ", żeby nie było poklejone, ale o tym później .
UsuńJajo - 10 o. łańcuszka w kółeczko, na nim 8 x pętelka z 7 oczek łańcuszka, na każdej pętelce po 3 słupki, pomiędzy nimi 3 o. ł, w kolejnych okrążeniach zmieniają się tylko przerwy pomiędzy i tak po kolei 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 6, 7, 6, 6, 5, 4, 3, 2, 1,w ostatnim okrążeniu łapiesz łańcuszkiem - ja z 10 oczek pomiędzy i zawiązujesz razem. Jak dla mnie trochę jest za długie, chyba coś pokombinuje z ilością rzędów, lub łańcuszków :)
Długie bo to jest gęsie jajo :) .Dziękuję , to ja sobie zrobie to co opisalas i poczekam na to później :)
Usuńjajo jest bardzo pomysłowe :-) i bardzo oryginalne ;-) dziekuje za odwiedziny,komentarz,a tak poza tym to muszę napisać że cytat na w górnej części bloga jest REWELACYJNY.Napisałam sobie go na kartce i zaczepiłam na lodówce,bardzo mnie podbudowuje-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHi jestem Joasia ,
OdpowiedzUsuńniezwykle przyjemnie przegląda się twoje wpisy, zapewne obejrze twojego bloga jeszcze nie raz, a właśnie pozdrawiam również proponuje odwiedzić moją strone internetową