Dziś króciutko.
Szybka - bo nie zaplanowana - tym bardziej fajnie - obie strony zadowolone , czegóż chcieć więcej ...
Kasia z bloga Niteczki w sieci ogłosiła, że ma za dużo różności, wszystko pięknie obfocone, a że ja uwielbiam dotyk drewna, to było jasne, że druciki bambusowe, to jest to, co tygryski lubią najbardziej, do tego wybrałam liczniki rzędów, tak - bo na dodatek można było sobie wybrać, co się chce - normalnie pełne szaleństwo, a całość przesyłki, jaką otrzymałam, prezentowała się tak :)
Dużo, fajne i w różnych rozmiarach, ja jestem zadowolona. W zamian Kasia prosiła o coś zrobionego, nie o kolejne przydasie, ale całkiem skromnie, jakaś zakładusia, drobiazg mile widziany. No ale jak - pytam - jak tu wysłać 1 drobiazg, jak w domeczku jest 3 dzieci ? A że na " tapecie " łowiecki, więc poleciały 3 różne okazy :)
Kolejna odmiana w zbliżeniu.
Dotarły, jest radość i zaproszenie na przyszłość. Dzięki Kasiu :)
A teraz moja prośba.
Mam techniczny problem z przestawieniem na blogu etykiet i wizyt. Teraz są w jednym słupku i zajmują za dużo miejsca, denerwuje mnie to, chciałabym, żeby etykiety były po przecinku, a wizyty ( flagi ) w kilku kolumnach. Czy ktoś może mi pomóc ? Szukałam już na blogerze, pytałam tu i tam, na razie bez rezultatu, stąd mój gorący apel, pliiiiiiiiiiisssssssssss :)
Dopisuję po opublikowaniu - etykiety naprawione - jak widać - a z flagami wchodzę na tej samej zasadzie , klikając w flag counter - mogę utworzyć nowe z nowym podziałem - konieczne jest podanie maila, czego wolałabym nie robić - ale się nie da zachować dotychczasowej statystyki :(
Na koniec dziękuję za słodkie komentarze, pod poprzednimi postami. Skoro o słodyczy mowa - to jutro ostrożnie z pączusiami :)
Witam nową obserwatorkę, bardzo mi miło, że mnie odwiedzasz, pozostań na dłużej :)
Pozdrawiam Wszystkich z cieplutkiej Małopolski i do następnego :)
O matulu! Ale dostałaś! Masz sie z czego cieszyć. A łowiecki cudne. Jak się cieszę, że też taką manm Sprawy techniczne Bozenko to niestety. Ktoś na pewno Ci podpowie.
OdpowiedzUsuńJasne, że mam powód :)
UsuńPołowa problemu już rozwiązana :)
Buźka :)
Prześliczne są te Twoje łowiecki!
OdpowiedzUsuńZ etykietami to proste: wchodzisz w opcje etykiet (znaczek narzędzi pod etykietami) lub Projekt -> Układ -> Etykiety -> Edytuj -> Wyświetl -> kilkasz chmura i gotowe. A co do flag, to akurat nie mam tego gadżetu, ale myślę, że gdzieś w kodzie html/java script można to zmienić - może jest tam gdzieś tekst np. "columns=2" lub "columns_2" wtedy spróbuj podmienić 1 lub 2 na inną cyfrę. Pozdrawiam
Dzięki, jesteś WIELKA !!! Wchodziłam w te ustawienia, życiu nie przypuszczałam, że " chmura " to jest to, bałam się że coś popiernicze, dobra i połowa problemu rozwiązana :) Jakich ja mam zdolnych i mądrych i uczynnych obserwatorów :)
UsuńBuziaki :)
Czyli problem etykiet masz rozwiązany - a naprawdę jest to prosciutkie - z wizytorem ci nie pomogę bo sama bym go chciała mieć i nie boję się się wstawić bo niby pisze free ale każą podać meila i adres strony a jak potem mi przyjdzie za coś czego nie doczytałam po andielsku -
OdpowiedzUsuńBożenko owieczki twoje są śliczne jak ch.........jak zawsze a drucisków toś se sprawiła mnóstwo fajnych - zacznę szyć twego zajca więc proszę o pomoc co tam za elementy sobie wyciąć póki co dziękuję za pomoc w zajcu miłego wieczorku życzę i buziaki ślę Marii
Jest za free, przynajmniej po roku nikt nic ode mnie nie wołał, ale nie ja to zmontowałam na bloga ...
UsuńBuźka :)
Ło, jaka wymianka i cudne prezenty obydwie strony dostały:) Efa ma rację co do etykiet, tak należy je potraktować. Co do flag to ja pojęcia nie mam zielonego, niestety:(
OdpowiedzUsuńTeraz to się mogę zadrutować do woli :)
OdpowiedzUsuńUściski :)
Ale super skarby:)Druty to nie moja bajka,ale liczników szczerzę zazdroszczę,bo ja odliczam guzikami niteczkami i innymi drobnymi przedmiotami:)
OdpowiedzUsuńTeż liczyłam na byle czym, co było pod ręką, szydełka, spinki, szpulki ... owieczki - takie inne owieczki - robiłam za długie, bo rzędów nie liczyłam, teraz pierwsza wyszła jak się należy ... mi wystarczy jeden licznik, jednego już obiecałam , została sówka do adopcji, jak chcesz, adres mam :)
UsuńBuziaki :)
A ja kupiłam sobie taki licznik, jak miał kiedyś Borys Szyc w reklamie telewizyjnej, w której liczył spojrzenia kobiet (pamiętacie ją może?). Kosztował 4,50 - a sprawdza się jak za stówę.
UsuńSuper wymianka:) Tylko można pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńPoważnie??:)
OdpowiedzUsuńBardzo poważnie, sówka do adopcji , jutro lecę na pocztę ... jak nie posiałam kopertki z adresem :)
UsuńJuż piszę maila:)
UsuńŚwietna wymianka. A łowieczki są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wymianka super, to się obłowiłaś a odbiorczyni to zazdroszczę tych owieczek, są naprawdę rewelacyjne. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tych łowieczek...Ty też dostałaś masę slodyczy, pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam( mam za sobą już 3 pączki własnej roboty... ciiiii!
OdpowiedzUsuńŚwietna wymianka !!!
OdpowiedzUsuńGratuluję nowych nabytków.
Pozdrawiam :)
Piękną wymiankę zrobiłyście sobie:) wszystkie prezenty cudne, ale masz teraz drucików !!!! tylko dziergać. Owieczki jak zwykle pikne :) pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńOooo, ja chyba też skorzystam z porady Efy o etykietach. Człowiek uczy się całe życie, ale na starość idzie jakby trochę gorzej.
OdpowiedzUsuńWymianka super. Chyba każdy cieszyłby się z TAKICH łowiecek.
Wspaniała wymianka :-) Wiesz, że uwielbiam Twoje łowieczki, prawda...? :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wiem, wiem :)
UsuńBuźka :)
Kolejna fajna wymianka, Obdarowałyście się fantastycznie )
OdpowiedzUsuńjaka świetna wymianka :) ja bym poprosiła o kursik na te łowieczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kursik jest na dole posta " Owieczkowo ", w sensie - jest odnośnik do rozpiski, jak potrzeba to pytaj, a jak jeszcze gorzej, to do Jadziunia w realu ręcznie Ci wytłumaczy :)
UsuńUściski :)
te Twoje owieczki są superanckie:)))
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie http://blogerzaby.blogspot.com/2014/02/nominacja-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńPrzecudne owieczki :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję również owocnej wymianki. Druty trafiły w dobre ręce :)