No dobra, udało mi się zrealizować pewien projekt, oczywiście w zamyśle było inaczej, na bank zrobię tamtą wersję, a póki co, przedstawiam mój pierwszy transfer. Ja to jakiś kamikadze jednak jestem, bo nie dość, że to pierwsza transferowa praca, to obrałam sobie takie trudne dzieło i do tego połączyłam z haftem wstążeczkowy, w którym przecież też dopiero raczkuję. Dość gadania, poddaję Waszej ocenie :
Druk do transferu od Anstahe i płótno postarzone według jej instrukcji, jednak nie chciałam, aby były widoczne zagniecenia, na podobiźnie JP II, więc ostrożnie i delikatnie z tym poszłam. Postać otoczona wianuszkiem niezapominajek - nostalgicznie i symbolicznie :)
A teraz jeszcze trochę się pochwalę urodzinowymi prezentami, kto tego nie lubi, niech dalej nie czyta :)
Od Marysi z bloga http://jola-jola.blogspot.com/ :)
Od Mireczki z Talencika, która mi pomogła technicznie w założeniu tego bloga :)
Od Gosi, mojej Talencikowej koleżanki, karteczka przyleciała aż z pięknej Florydy:)
Od Sabinki z bloga http://sabinkawoj.blogspot.com/ , to z tyłu, jak by się ktoś zastanawiał, to płytki do big shota :)
I od Jadzi z bloga http://szalenstwajadzi.blogspot.com/ :)
I jeszcze małe zbliżenie na biżu, bo to misternie naszydełkowane kilkadziesiąt sznureczków, po prostu szaleństwo :)
Dziękuje Wam pięknie , za pamięć, za cudne życzenia, prezenty, za to, że los postawił Was na mojej drodze, za to, że jesteście :) Kolejność wpisów przypadkowa, dla mnie Wszystkie jesteście tak samo ważne :)
Witam nowe obserwatorki i zapraszam na dłużej rozgoście się proszę :)
Pozdrawiam i do następnego wpisu :)
Wszystko przecudnej urody !
OdpowiedzUsuńPraca transferowa jest rewelacyjna, a prezenty piękne !
Buziaki !
Dzięki. To co - uczymy się transferu ?
UsuńBuźka :)
Bożenko transfer istne cudo:)
OdpowiedzUsuńprezenty rewelacyjne!
pozdrawiam:)
Dzięki Marylko :)
UsuńŚliczne niezapominajki wyhaftowałaś i prezenty są super, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńW realu są delikatniejsze i subtelniejsze :)
UsuńPozdrawiam :)
Bożenko ty dalej w tych słojach siedzisz? transfer bomba i cały medalion superowy haft ci wyszedł dobrze jak na początkujące kroki prezenty urodzinowe urocze ciepło pozdrawiam Maria i buziaki ślę
OdpowiedzUsuńNiestety dalej :(
UsuńBuźka :)
Zarówno transfer jak i haft pięknie się prezentują:) Śliczny efekt uzyskałaś:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńStarałam się zrobić jak najlepiej. Też pozdrawiam :)
UsuńPiękny haft i transfer :) No i prezenty super.
OdpowiedzUsuńMotyw wdzięczny, to robiło mi się z natchnieniem :)
UsuńPiekny haft i transfer,dla mnie to jeszcze czarna magia:)Prezenty sa super!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻadna z tych technik w takiej formie, w jakiej ja to zrobiłam, nie jest trudna, moja praca tego dowodem, zachęcam do spróbowania :)
UsuńPozdrawiam :)
Twój haft ciągle mnie zachwyca... Twoje prace są śliczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńDo haftu wstążeczkowego przymierzam się ale może później, bliżej zimy spróbuję. Ślicznie Ci to wyszło, może fachowe oko znajdzie coś, dla mnie to perfekcyjna praca. Piękne prezenty.
OdpowiedzUsuńNiestety słoiki nas zajmują ale swoje najsmaczniejsze. Pozdrawiam serdecznie.:)
Radzę spróbować, ostrzegam - wciągając :) Fachowcy na pewno znajdą full błędów, ale są tacy, że mnie lubią i nie chcą krytykować :)
UsuńŚwietnie Bożenko, że płótno delikatne. Tu nie można przekombinować. Praca rzeczywiście taka, jaka powinna być. Masz wyczucie smaku i granicy, Bozenko. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTakie słowa z ust Mistrza, to lepiej niż medal na olimpiadzie !
UsuńDzięki Danuś.
Buziaki :)
Zgadzam się z Danusią... brawo :)
OdpowiedzUsuńPoważnie ? Staram się, daleko mi jeszcze, jednak wolę zrobić mniej, niż przedobrzyć :)
UsuńJeny,Bożenko,ależ to cudne:))mogę odgapić pomysł?????
OdpowiedzUsuńOczywiście, nie ma problemu, będę dumna, że moje dzieło stało się inspiracją, zaglądam do Ciebie, ale gdybym tak przegapiła, to daj znać jak zrobisz :)
UsuńU Ciebie nic nie może się nie udać!
OdpowiedzUsuńPięknie, a prezenty z chęcią podziwiamy!
Czy ja wiem ;) :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Bożenko jak dla mnie to cudny ten transfer,a z haftem poradziłaś sobie na szóstkę .Kwiatuszki wyszły przepięknie i nie przesadziłaś z niczym ,brawo:)Spokojnej nocki życzę:)
OdpowiedzUsuńKochana obrazek przecudny !!!!!!! prezenty piękne, cieszę się, że i z moich jesteś zadowolona.Trudno zrobić coś, komu kto wszystko robi ;)Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękny papież! Ale Jadzia to rzeczywiście zaszalała!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcuda,cudeńka
OdpowiedzUsuńTwoje a prezenty przepiękne
Piękny obrazek i prezenty;) Pozdrawiam już jesiennie:) Dzięki za odwiedziny i komentarz)
OdpowiedzUsuńObrazek przepiękny, delikatny, masz niesamowicie dobry gust :)
OdpowiedzUsuńPrezenty śliczne.
buziaki
Hafcik super i całe dzieło bardzo delikatne- podoba mi się
UsuńHafcik super i całe dzieło bardzo delikatne- podoba mi się
UsuńPiekny zrobiłas obrazek.ja jeszcze nigdy nie robiłam transferu.
OdpowiedzUsuńPrezenty urodzinowe super. wszystkiego najlepszego Celu:))
Prezenty tak piękne, że oko bieleje, serdeczności posyłam obdarowującym i obdarowanej :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na twoje dzieło Bożenko, myślę sobie, że kaskaderem możesz zostać na stałe :)
Przyjmij spóźnione, ale szczere życzenia. Prezenty wspaniałe, a to, co zrobiłaś - wow, kopara opada do samej ziemi i nie można pozbierać!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły ci te twoje robótki. Ja ostatnio myślałam o tym, aby zaufać maszynom i spróbować nadruku na materiale https://ctnbee.com/pl/cyfrowe-drukowanie-na-materialach gdyż można fajne rzeczy dzięki temu zrobić. Czasami po prostu osobiście nie mam czasu gdyz po pracy czekają mnie jeszcze inne obowiązki.
OdpowiedzUsuń