niedziela, 28 kwietnia 2013

Karteczki

Słowo się rzekło - następny wpis, to wykorzystanie papieru czerpanego, oczywiście do karteczek.
Wygląda to mniej więcej tak.















Niestety, dopóki moje córki nie nauczą mnie robić fajnych zdjeć, jest,  jak jest, za co z góry przepraszam. W rzeczywistości karteczką są ładniejsze niż na zdjęciach,  dochodzi połysk brokatu, gdzieniegdzie perełki w płynie  i widoczna struktura papierów  :)

Gosiu - wykorzystanie " papieru niewymownego " to mój pomysł. Stwierdziłam " miętki " jest, to nie będzie wymagał długiego moczenia i używania blendera do rozdrobnienia, bo ten mi padł,  śmiercią nienaturalną. Wyszła  fajna struktura papieru, dokładnie taka, o jaką mi chodziło. W następnej kolejności pobawię się wzorami odciskanymi na papierze :)

Dziękuję Wszystkim, za pozostawiane komentarze.
Pozdrawiam.





3 komentarze:

  1. Nooo moja droga, teraz to będziesz szalała i cudne karteczki czerpała ;)Jedna ładniejsza od drugiej :) Ja sobie jedna zamawiam, no tak, przy okazji jakiejś, no wiesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. 2 dni mnie nie bylo a tu tyle zmian.Koleżanko wielkie brawa,zrobiłaś sama papier czerpany i do tego juz piekne karteczki.
    Ciul powalił mnie na kolana.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne karteczki! Tworzysz wspaniale rzeczy! Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.