Wygląda to mniej więcej tak.
Niestety, dopóki moje córki nie nauczą mnie robić fajnych zdjeć, jest, jak jest, za co z góry przepraszam. W rzeczywistości karteczką są ładniejsze niż na zdjęciach, dochodzi połysk brokatu, gdzieniegdzie perełki w płynie i widoczna struktura papierów :)
Gosiu - wykorzystanie " papieru niewymownego " to mój pomysł. Stwierdziłam " miętki " jest, to nie będzie wymagał długiego moczenia i używania blendera do rozdrobnienia, bo ten mi padł, śmiercią nienaturalną. Wyszła fajna struktura papieru, dokładnie taka, o jaką mi chodziło. W następnej kolejności pobawię się wzorami odciskanymi na papierze :)
Dziękuję Wszystkim, za pozostawiane komentarze.
Pozdrawiam.
Nooo moja droga, teraz to będziesz szalała i cudne karteczki czerpała ;)Jedna ładniejsza od drugiej :) Ja sobie jedna zamawiam, no tak, przy okazji jakiejś, no wiesz ;)
OdpowiedzUsuń2 dni mnie nie bylo a tu tyle zmian.Koleżanko wielkie brawa,zrobiłaś sama papier czerpany i do tego juz piekne karteczki.
OdpowiedzUsuńCiul powalił mnie na kolana.
Prześliczne karteczki! Tworzysz wspaniale rzeczy! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń